J.R. Smith nadal pozostaje bez kontraktu na kolejny sezon i sytuacja zawodnika zaczyna go niepokoić. Czyżby to suma w umowie LeBrona Jamesa miała zadecydować o tym, ile Cleveland Cavaliers będą w stanie zaproponować Smithowi? Sprawa pozostaje niewyjaśniona, a James nie odpuści maksa.
J.R. Smith zrezygnował z 5,4 miliona dolarów, jakie miał w kontrakcie na kolejne rozgrywki. Zrobił dokładnie to samo, co rok wcześniej. Wówczas podpisując z Cleveland Cavaliers nową umowę, kwota w jego kontrakcie za sezon 2015/2016 była mniejsza niż w opcji, której nie wykorzystał. Jak będzie w tym roku? Pomógł co prawda Cavs zdobyć mistrzostwo, ale co to zmienia z perspektywy salary-cap?
– Myślałem o tej sytuacji. Brałem pod uwagę opuszczenie Cleveland, ale również wiele myślałem o powrocie i ponownej walce o mistrzostwo. Nie wiem co się stanie i trochę się denerwuję ofertą, jaka zostanie mi przedstawiona – mówił J.R. Smith w rozmowie z ESPN.
Generalny menadżer Cavs – David Griffin jakiś czas temu mówił, że zespół faktycznie planuje przywrócenie Smitha do składu. Ten podczas mistrzowskiej kampanii drużyny pokazał się z bardzo dobrej strony jako ofensywna opcja w systemie Tyronna Lue. Miewał gorsze i lepsze momenty, ale nie możemy mu zabrać tego, że wiele razy pomagał swojej drużynie wygrywać, także w fazie rozgrywek posezonowych. W 77 meczach sezonu regularnego, J.R. notował średnio 12,4 punktu, 2,8 zbiórki, 1,7 asysty i 1,1 przechwytu trafiając 41,5FG% oraz 40 3PT%.
Jednak Smith rezygnując z przeszło 5 milionów dolarów, liczy na to, że Cavs dadzą mu sporą podwyżkę. Niektóre źródła sugerują, że zawodnik postawił swoją poprzeczkę naprawdę wysoko, bo na pułapie 15 milionów dolarów za sezon! Zespół posiada do niego prawa Birda, ale te nie mają dużego znaczenia, gdy nie mówimy o maksymalnej umowie. Co zdecydują się zrobić Cavs? W kolejce po swoją maksymalną umowę czeka również LeBron James.
fot. Mark Runyon | http://basketballschedule.net/
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET