Poprzedni sezon New Orleans Pelicans stał pod znakiem kolejnych kontuzji. Podobnie zresztą jak dotychczasowa przygoda Ziona Williamsona w NBA. Numer jeden draftu z 2019 roku tego lata poświęcił więc sporo czasu, aby odpowiednio przygotować się do nowego sezonu. David Griffin, a więc jedna z najważniejszych postaci w zarządzie Pels, twierdzi nawet, że Zion tak mocno jeszcze w swojej karierze nie trenował.



Ostatnie tygodnie to raczej mało pozytywnych wieści dla fanów New Orleans Pelicans. Sezon jeszcze się nie zaczął, a problemy zdrowotne już dopadły Treya Murphy’ego III oraz Jose Alvarado. Ten pierwszy na pewno opuści początek rozgrywek, a ten drugi przynajmniej część obozu przygotowawczego. Pozytywów dostarczyć miał Brandon Ingram, ale on z kolei mocno przeciętnie wypadł w amerykańskich barwach podczas tegorocznych mistrzostw świata.

Teraz jednak nastrój kibicom z Nowego Orleanu postanowił poprawić David Griffin. Jeden z najważniejszych ludzi w zarządzie Pelicans oznajmił bowiem, że Zion Williamson niemal calutki offseason spędził w Luizjanie i na pewno się w tym czasie nie obijał. – Mogę powiedzieć, że Zion Williamson tylko tego lata trenował u nas więcej, niż przez całą swoją karierę – rzekł Griffin. – To coś zupełnie innego – dodał menedżer Pelikanów.

I choć z jednej strony wiele to mówi o tym, jak wcześniej do pracy podchodził Zion, to z drugiej fani Pelicans skupiają się na tym, co jest tu i teraz. A są wreszcie pozytywne wieści na temat treningów największej gwiazdy ich zespołu. Williamson oraz Ingram w zeszłym sezonie NBA opuścili łącznie 90 spotkań. Sam jeden Zion nie zagrał ani jednego spotkania w drugiej części rozgrywek, opuszczając 45 ostatnich meczów, z których Pels wygrali tylko 19.

Nic więc dziwnego, że w lipcu tego roku Williamson chyba po raz pierwszy publicznie przyznał się do błędu i wziął odpowiedzialność za swoje nieodpowiednie przygotowanie. – Wiele rzeczy mogłem zrobić lepiej, ale nie zrobiłem. Teraz pracuję nad tym, by naprawić te błędy – stwierdził skrzydłowy w podcaście Gilberta Arenasa. I zdaje się, że jak zapowiedział, tak zrobił, bo Griffin potwierdza, że rzeczywiście widać sporą zmianę w podejściu 23-letniego gracza.

Co ciekawe, zmiany nastąpiły także w… sztabie szkoleniowym oraz treningowym Pelicans. Z klubem pożegnał się m.in. Aaron Nelson, który przez ostatnie cztery lata dbał o zdrowie i przygotowanie zawodników. Niestety raczej z marnym skutkiem. Williamson oraz Ingram rozegrali wspólnie zaledwie 93 meczów, odkąd w 2019 roku zostali kolegami z zespołu, z czego tylko 12 razy pod wodzą Williego Greena, który dwa lata temu został szkoleniowcem Pelikanów.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    15 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments