Do Los Angeles Clippers chciałby trafić James Harden, który pod koniec czerwca poprosił władze Philadelphia 76ers o transfer. Daryl Morey we wtorek określił nawet konkretne oczekiwania, jeśli chodzi o cenę za 33-letniego obrońcę. Sęk w tym, że według ostatnich doniesień nie wiadomo, czy Clippers w ogóle chcą go u siebie.



Kolejna odsłona sagi transferowej z udziałem Jamesa Hardena. Obrońca cały czas chce trafić do Los Angeles Clippers, a jednym z powodów ma być jego chęć wspólnej gry u boku Russella Westbrooka. Teraz jednak okazuje się, że nie do końca jasne jest, czy Clippers chcą w ogóle Hardena w swoich szeregach. Zach Lowe stwierdził, że sytuacja jest tak naprawdę patowa.

On chce trafić tylko do Clippers i tylko tam. A ich intencje są niejasne lub co najwyżej niezbyt entuzjastyczne – dodał dziennikarz ESPN.

Jego zdaniem szanse na to, że Harden zagra jeszcze dla Philadelphia 76ers są jednak małe. – Słyszę od ludzi, że ten most jest spalony – twierdzi Lowe. Podobne informacje w poniedziałek przekazał także Shams Charania, wskazując na to, że relacje obrońcy z Darylem Moreyem są mocno podniszczone. Tymczasem we wtorek głos w tej sprawie zabrał właśnie Morey i potwierdził, że Harden chce zmiany otoczenia. Prezydent 76ers ustalił też cenę, jakiej będzie oczekiwał w zamian za byłego MVP.

Jeśli nie dostaniemy w zamian bardzo dobrego gracza albo czegoś, co będziemy mogli zamienić na bardzo dobrego gracza, to po prostu tego nie zrobimy – oznajmił Morey.

Trudno jednak tak naprawdę w tej chwili wyrokować, kto dla władz 76ers łapie się w kategorii „bardzo dobry gracz” i jaki ewentualnie zwrot za Hardena będzie dla nich zadowalający. W Filadelfii muszą mieć jednak na uwadze to, że mowa o zawodniku, który się starzeje i na dodatek ma jeszcze tylko jeden rok kontraktu. Mimo wszystko wydaje się w zasadzie pewne, że Harden w koszulce ekipy z Filadelfii w przyszłym sezonie NBA nie zagra. Wskazywać na to mogłyby komentarze Moreya pod adresem 33-latka. – Musimy się upewnić, że Joel Embiid jako jeden z najlepszych graczy na świecie, będzie miał obok siebie twardego partnera – dodał.

Te słowa można odczytywać jako wyraźny przytyk w kierunku Hardena. Ten ponoć wciąż ma dobre relacje z poszczególnymi zawodnikami Szóstek, ale jak tak dalej pójdzie, to na dobre spalone zostaną jakiekolwiek mosty z władzami filadelfijskiego zespołu. 33-letni obrońca pod koniec czerwca wykorzystał wartą niemal 36 milionów dolarów opcję gracza w swojej umowie na przyszły sezon. Do Filadelii trafił w lutym 2022 roku, kiedy to wymusił transfer na władzach Brooklyn Nets.

W poprzednich rozgrywkach wystąpił w 58 meczach dla 76ers, notując średnio 21 punktów, 6.1 zbiórek oraz 10.7 asyst na mecz. W fazie play-off grał jednak mocno w kratkę, przeplatając znakomite występy bardzo słabymi. Dość powiedzieć, że w decydującym siódmym meczu przeciwko Boston Celtics zdobył tylko dziewięć oczek. Harden na starcie przyszłego sezonu będzie mieć już 34 lata.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    11 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments