Od 2016 roku barwy Toronto Raptors reprezentuje Pascal Siakam, który razem z kanadyjskim klubem świętował w 2019 roku mistrzostwo NBA. Teraz jednak Raptors zdaje się chcą iść w nieco innym kierunku. Nadal do końca nie wiadomo, co to za kierunek, lecz wiele wskazuje na to, że plany te nie obejmują Siakama. Bo choć kanadyjska drużyna mogłaby już teraz porozumieć się z 29-latkiem w sprawie przedłużenia kontraktu, to jednak na ten moment bardziej prawdopodobne jest, że zdecyduje się go wytransferować. Zainteresowanych nie brakuje.
The Pacers have contacted the Raptors to discuss a Pascal Siakam trade, per @michaelgrange pic.twitter.com/H83w4YPN0v
— NBACentral (@TheNBACentral) July 10, 2023
W tej sprawie z władzami Raptors kontaktowali się już m.in. Indiana Pacers, choć wśród zainteresowanych mają być również takie drużyny jak Atlanta Hawks oraz Orlando Magic. Wydaje się jednak, że po all-stara ustawi się znacznie większa kolejka. On sam ponoć nie chciałby się z Toronto wynosić i dużo bardziej wolałby podpisać przedłużenie kontraktu, lecz przynajmniej na razie rozmowy w tej sprawie w ogóle się nie rozpoczęły. Raptors po odejściu Freda VanVleeta do Houston Rockets najprawdopodobniej chcą wykonać kolejny krok w przebudowie.
Najbardziej zależy im teraz na tym, by 21-letni Scottie Barnes oraz 25-letni OG Anunoby przejęli większą rolę, a Siakam stoi nieco na przeszkodzie. Dodatkowo jest dużo starszy od tej dwójki i dla Raptors to może być tak naprawdę ostatni moment, by dostać w zamian wartościowy zwrot za kameruńskiego skrzydłowego. Jego obecna umowa kończy się po sezonie 2023-24, za który Kameruńczyk zarobi niecałe 38 milionów dolarów. Ewentualny transfer będzie więc pewnie wymagał zapewnienia z jego strony, że przedłuży kontrakt z nowym klubem.
Siakam w poprzednich rozgrywkach wystąpił w 71 spotkaniach w barwach Raptors, notując średnio 24.2 punktów, 7.8 zbiórek oraz 5.8 asyst na mecz. Warto dodać, że w przypadku punktów oraz asyst mowa o najlepszych cyferkach w jego karierze. 29-latek został też wybrany do Meczu Gwiazd (po raz drugi w karierze). Na koncie ma również wybór do drugiej oraz trzeciej najlepszej piątki graczy na koniec sezonu (odpowiednio w 2020 i 2022 roku).