Czas na coś zupełnie nowego w najlepszej lidze świata. Informowaliśmy już, że liga odsłoniła więcej kart na temat tegorocznego turnieju, który odbędzie się na początku grudnia w Las Vegas. NBA wybrała już grupy, w jakich rywalizować będą wszystkie drużyny. To pierwszy etap, kolejnym będzie faza pucharowa, a o premierowe zwycięstwo w rozgrywkach pucharowych drużyny powalczą w dniach 7-9 grudnia.
“NBA Cup” – prawdopodobnie taką właśnie nazwą liga będzie się posługiwała w komunikacji dotyczącej zupełnie nowego formatu rywalizacji. Wszystko po to, aby zatrzymać kibica, którego już NBA zwerbowała, a także zachęcić nowego, by zadbać o kolejne pokolenie fanów najlepszej koszykówki na świecie. Turniej trafił jako zapis w oficjalnym porozumieniu pomiędzy ligą oraz związkiem zawodników (NBPA), którego zgoda była konieczna, by temat zacząć poważnie rozwijać. Komisarz Adam Silver postanowił w tym wypadku wykorzystać sukces, jakim okazał się turniej play-in pomiędzy sezonem regularnym a play-offami.
Turniej rozpocznie się 3 listopada i zakończy w dniach 7-9 grudnia w Las Vegas, gdzie odbędzie się swoisty Final Four. – Chcemy rozwijać nasze struktury wokół sezonu regularnego – mówi Joe Dumars z biura NBA. – Chcieliśmy zapewnić zespołom oraz koszykarzom dodatkową formę rywalizacji. Chcemy także zaangażować fanów w zupełnie nowy sposób, zwłaszcza na początku rozgrywek zasadniczych – dodał Dumars. Turniej rozpocznie się od rywalizacji w grupach, następnie zespoły rozpoczną etap pucharowy.
Liga przedstawiła sześć grup, w każdej po pięć drużyn. Wszystkie zespoły w poszczególnych grupach są z tej samej konferencji. Zespoły zostały przydzielone do grup na zasadzie losowania z koszyków. Każdy zespół rozegra cztery mecze, po jednym z każdym przeciwnikiem. Dwa mecze u siebie i dwa mecze na wyjeździe. Liga zorganizuje tzw. “Tournament Nights” w każdy wtorek oraz piątek od 3 do 28 listopada. Do fazy pucharowej awansują zwycięzcy grup oraz dwie drużyny z dziką kartą. Mecze ćwierćfinałowe odbędą się 4 i 5 grudnia. Na Final Four zespoły pojadą do Las Vegas.
To nie będą osobno rozgrywane mecze, lecz każdy z nich będzie zaliczany zarówno jako część sezonu regularnego oraz część rywalizacji o wyjście z grupy. Liga żeby dostosować odpowiednio terminarz, dla każdej drużyny zaplanuje pierwotnie 80 meczów. Te zespoły, które nie awansują z grupy, będą miały dołożone dwa mecze na późniejszym etapie sezonu regularnego. Natomiast te, które nie awansują do Final Four w meczach ćwierćfinałowych, będą miały dołożone jedno spotkanie. Tylko finał turnieju o NBA Cup będzie dla finalistów “bonusem” do tradycyjnych 82 spotkań sezonu zasadniczego. Spotkanie finałowe nie będzie uwzględnione w tabeli.
Przed losowaniem grup zespoły znalazły się w specjalnych koszykach, do których trafiły na podstawie bilansu zwycięstw i porażek z sezonu 2022/23.
- 1 koszyk: trzy zespoły z najlepszym bilansem w swoich konferencjach.
- 2 koszyk: zespoły z miejsc 4-6
- 3 koszyk: zespoły z miejsc 7-9
- 4 koszyk: zespoły z miejsc 9-12
- 5 koszyk: zespoły z miejsc 13-15
Liga, aby zachęcić zespoły i koszykarzy do faktycznej rywalizacji o NBA Cup, przygotowała nagrody pieniężne. Gracze zespołu, który wygra turniej otrzymają dodatkowe 500 tysięcy dolarów wynagrodzenia. Przegrani mogą liczyć na 200 tysięcy dolarów. Awans do półfinału będzie gwarantem bonusu w wysokości 100 tysięcy dolarów, z kolei do ćwierćfinału 50 tysięcy dolarów. Na podstawie rywalizacji w turnieju – zarówno na etapie grup, jak i fazy pucharowej – liga wybierze jego MVP oraz najlepszą piątkę.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET