W nocy z czwartku na piątek odbędzie się draft. Wszyscy wiedzą, że San Antonio Spurs mają numer 1 i wszyscy wiemy, że wybiorą francuskiego giganta – Victora Wembanyamę. Jednym z przedstawicieli „Ostróg”, który przywita Wembanyamę będzie Jeremy Sochan. Polak wcieli się w rolę korespondenta-reportera podczas draftu.
Sochan podczas draftu zaprezentuje się z nowym kolorem włosów, ale to kibice wybiorą, z jakim dokładnie. Głosowanie na kolor włosów Jeremiego odbywa się na stronie NBA oraz w aplikacji NBA – link: https://t.co/B8N8yQmKPg
Will it be lavender? Lime green? Pink? 🤔
— NBA (@NBA) June 20, 2023
YOU can vote on player correspondent @JeremySochan's next hair color in the NBA App, and watch the 2023 #NBADraft presented by State Farm, Thursday at 8pm/et on ABC & ESPN!
➡ https://t.co/B8N8yQmKPg pic.twitter.com/jbNqJf7BgX
Sochan będzie pełnił funkcję reportera podczas draftu, tak jak Paolo Banchero odgrywał taką rolę w trakcie finałów NBA, gdzie rozmawiał z uczestnikami finałów i dzielił się swoimi spostrzeżeniami z kibicami.
W sumie w sezonie 2022/23 Jeremy Sochan zagrał w 56 spotkaniach San Antonio Spurs, z czego aż 53 rozpoczął w pierwszej piątce. Jeremy notował w nich średnio 11 punktów, 5,3 zbiórki, 2,5 asysty, 0,8 przechwytu oraz 0,4 bloku na mecz. Trafiał 45,3% wszystkich rzutów z gry, w tym 24,6% za trzy oraz 69,8% z osobistych. Średnio na boisku spędzał 26 minut.
Polak wybrany został przez Spurs z 9. numerem zeszłorocznego draftu. Jego dobra gra zaowocowała wyborem do drugiej piątki najlepszych debiutantów rozgrywek 2022/23.