Quin Snyder, który w lutym został trenerem Atlanta Hawks, ma zamiar w najbliższym sezonie zmienić taktykę ofensywną swojej drużyny i oczekuje od swoich graczy, że będą oddawać więcej rzutów za trzy punkty.
Atlanta Hawks oddawali o 10 rzutów mniej za trzy punkty na mecz niż poprzednia drużyna, którą prowadził Quin Snyder, gdy był on szkoleniowcem Utah Jazz, jego zespół oddawał bardzo dużo prób zza linii, ale co najważniejsze mieli oni w tym aspekcie gry dobrą skuteczność. W ostatnim czasie trener Jastrzębi informował media jak i swoich graczy, że w kolejnym sezonie, planuje także zwiększyć ilość rzutów oddawanych za trzy w Atlancie.
Trae Young wysłuchał swojego trenera i wyraził chęć na to, by zwiększyć swoją częstotliwość rzutów za trzy punkty. W obecnym sezonie rozgrywający Hawks oddawał średnio 6,3 rzutu zza linii trzech punktów, miał jednak słabą skuteczność na poziomie 33,5%.
– Skoncentruję się bardziej na rzucaniu trójek, Quin lubi, gdy rzucamy więcej za trzy niż do tej pory. Muszę się teraz upewnić, że moja trójka jest ponownie tam, gdzie powinna być.
Chociaż Trae Young ma reputację dobrego strzelca za trzy punkty, po wgłębieniu się w jego statystyki nie wygląda to już tak dobrze. W dotychczasowej karierze na parkietach NBA trafia 35,1% rzutów zza linii trzech punktów. W swoim najlepszym sezonie, jeżeli chodzi o skuteczność w tym aspekcie gry, notował średnią na poziomie 38,2%, trafiając 3,1 trójki na 8 prób.
Aby nowa taktyka Atlanta Hawks, którą chce wprowadzić Quin Snyder, miała szansę na powodzenie, musi zmienić się także ruch piłki w całym zespole. Young powinien angażować więcej do gry swoich kolegów z drużyny. W obecnym sezonie oddawał zbyt wiele rzutów za trzy po kilku kozłach, często nie podając w akcji w ogóle do swoich partnerów, rzuty te w większości były niecelne. Gdy szkoleniowiec wpoi swojemu liderowi, że powinien więcej dzielić się piłką i poprzez ruch bez niej próbował wykreować sobie czystą pozycję rzutową, jest duża szansa, na poprawę wyników Atlanta Hawks i bezpośredni awans do play-off.
Snyder nie będzie także tolerował rzutów po zaledwie 7 kozłach, a takie próby stanowił aż 45% rzutów oddawanych przez Trae Younga. Nadchodzący sezon będzie dla lidera Jastrzębi bardzo ważny, musi on udowodnić, że będzie pasować do nowego systemu gry, w którym jest więcej dzielenia się piłką, szukania pozycji bez niej, ale i sporo ruchu, aby rozciągnąć obronę rywali. Quin będzie także wprowadzać do gry Hawks pick-and-rolle, aby zespół był w stanie zaskoczyć przeciwników innym rodzajem zagrywek niż szukanie jedynie pozycji zza linii trzech punktów.
Wspieraj PROBASKET
