Golden State Warriors w najbliższe lato będą starali się wzmocnić swoją drużynę, aby ponownie liczyć się w walce o mistrzostwo. Zespół musi mieć jednak na uwadze nowe ograniczenia, dlatego będą próbować obniżyć koszty oraz pozyskać kogoś za stosunkowo nieduże pieniądze.
Niski skrzydłowy Yuta Watanabe, który w obecnym sezonie reprezentował barwy Brooklyn Nets, stał się podobno głównym celem transferowym Golden State Warriors. Zawodnik w najbliższe lato będzie niezastrzeżonym wolnym agentem i zapewne dzięki dobrej pierwszej części sezonu w Nowym Jorku będzie łakomym kąskiem dla drużyn nie mających zbyt wielu środków do dyspozycji.
Watanabe do tej pory w NBA rozegrał 5 sezonów, swoją karierę rozpoczynał w barwach Memphis Grizzlies, później trafił do Toronto Raptors, a w obecnych rozgrywkach był ważnym zmiennikiem oraz ulubieńcem kibiców Brooklyn Nets. W barwach drużyny z Nowego Jorku rozegrał 58 spotkań, w których spędzał na parkiecie średnio 16 minut. W tym czasie zdobywał 5,6 punku, 2,4 zbiórki oraz 0,8 asysty, trafiał on także 49,1% oddanych rzutów z gry oraz 44,4% rzutów za trzy punkty. Dobra skuteczność zwłaszcza zza linii trzypunktowej jest ważnym aspektem, który powoduje, że Warriors są nim bardzo poważnie zainteresowani.
Zach Buckley z Bleacher Report przekazał informacje, do których dotarł w ostatnim czasie odnośnie Yuty Watanabe.
– Warriors chcą obniżyć koszty w świetle nowych zasad układu zbiorowego, przez co mogą mieć do dyspozycji jedynie minimalną ofertę kontraktową dla nowego zawodnika. Fakt ten ogranicza znacząco pulę graczy, których mogliby pozyskać, jednak potencjalnie może udać im się podpisać umowę z Watanabe, który mógłby być dla nich swego rodzaju okazją na rynku. Skrzydłowy miał dobry początek obecnego sezonu, jednak zmiany w Nets zahamowały jego dobrą grę, przez co jego wartość podczas wolnej agentury nie powinna być zbyt wysoka.
Kontrakt Watanabe w obecnym sezonie opiewał na kwotę 1,8 miliona dolarów, jeżeli nikt nie będzie zdesperowany do pozyskania gracza, to Warriors powinno udać, podpisać się kontrakt jednoroczny na podobnym poziomie. Dla Yuty może to być bardzo dobra szansa, do pokazania swoich umiejętności co może pomóc otworzyć mu drogę do podpisania w przyszłości większego kontraktu.
Wspieraj PROBASKET
