Dallas Mavericks po bardzo nieudanym dla siebie sezonie są zdesperowani do wzmocnienia drużyny i powrotu do walki o najwyższe cele. Zespół z Teksasu może być jedną z najbardziej aktywnych organizacji podczas letniego okresu transferowego.
W ostatnim czasie wymienia się graczy, którzy mogą w przyszłym sezonie wzmocnić Dallas Mavericks, obecnie w kuluarach ligowych największe szanse na dołączenie do zespołu Marca Cubana mają DeAndre Ayton z Phoenix Suns oraz Khris Middleton z Milwaukee Bucks.
Tim Cato z The Athletic przedstawił informację, do których dotarł odnośnie do potencjalnych wzmocnień, które mogą wydarzyć się w Dallas już w najbliższe lato.
– W Mavericks już dyskutują na temat potencjalnych wzmocnień drużyny, w pierwszej kolejności pojawiły się nazwiska DeAndre Aytona z Phoenix Suns oraz Khrisa Middleton z Milwaukee Bucks. Na tej dwójce Mavericks będzie zależeć najbardziej, ale czy Dallas mają aktywa potrzebne do zdobycia tych graczy? Tego dowiemy się latem.
DeAndre Ayton od zakończenia poprzedniego sezonu jest w konflikcie z trenerem Phoenix Suns, podobno panowie wyjaśnili sobie całą zaistniałą sytuację i poprawili swoje relacje, jednak nadal dostrzec można, że nie wszystko pomiędzy tą dwójką układa się, jak powinno. Ten fakt daje duże szanse na pozyskanie centra poprzez Dallas Mavericks, Słońca mogą chcieć pozbyć się zawodnika, którego trudny charakter nie pomaga organizacji w walce o najwyższe cele. Ayton w obecnym sezonie zagrał w 67 spotkaniach, zawodnik spędzał na parkiecie średnio 30,4 minuty, notując w tym czasie 18 punktów, 10 zbiórek, 1,7 asysty oraz 0,8 bloku. Pomimo dobrych statystyk podkoszowemu Suns często zarzuca się brak zaangażowania w grze, zwłaszcza na bronionej tablicy.
Khris Middleton w obecnym sezonie zagrał zaledwie w 33 spotkaniach, tak mała liczba meczów spowodowana była dochodzeniem do zdrowia po urazie, którego nabawił się jeszcze w poprzednich rozgrywkach. Niski skrzydłowy może stać się ofiarą rozczarowującego sezonu Milwaukee Bucks, zespół wymieniany w gronie faworytów do mistrzostwa NBA odpadł już w pierwszej rundzie play-off, przegrywając z Miami Heat. Wielu ekspertów jest zdania, że jest to sygnał do przebudowy dla zespołu z Milwaukee, jedynym pewnym swojego miejsca zawodnikiem może być nie kto inny jak Giannis Antetokounmpo. Czy Dallas będą chcieli podjąć jednak tak duże ryzyko, jakim jest pozyskanie gracza, który nadal nie doszedł do formy po kontuzji?