Po tym jak Russell Westrbook dogadał się z Los Angeles Clippers, w kręgu zainteresowań Chicago Bulls pozostała dwójka graczy, którzy mogli podpisać kontrakt z zespołem. Patrick Beverley oraz John Wall. Według informacji od Adriana Wojnarowskiego wybór padł na Beverley’a, którego kontrakt został wykupiony przez Orlando Magic.
Wiele w ostatnim czasie mówiło się o zmianach w szeregach Chicago Bulls. Początkowo nowym graczem Byków miał być Russell Westbrook, jednak były MVP ligi wybiegnie już niebawem na parkiet jako zawodnik Los Angeles Clippers. Przy takim obrocie spraw ewentualnym wyborem miał być ktoś z dwójki Patrick Beverley – John Wall. Wybór padł na pierwszego z nich.
Pierwszym dziennikarzem, którzy poinformował o takim przebiegu wydarzeń był Adrian Wojnarowski z ESPN.
Los Angeles Lakers sprzedali Beverley’a do Orlando Magic 9 lutego. Zespół z Florydy następnie osiągnął porozumienie wykupu z obrońcą, pozwalając mu zostać wolnym agentem. Zawodnik pozostawał dość długo bez klubu, jednak ostatecznie do końca bieżących rozgrywek będzie reprezentował barwy klubu z jego rodzinnego miasta, Chicago.
Chicago Bulls dysponują obecne pełnym, siedemnastoosobowym składem, wynika więc z tego, ze aby zakontraktować kontrowersyjnego gracza będą musieli zrezygnować, z któregoś z graczy. Na tę chwilę jednak nie wiadomo kto to będzie.
Patrick Beverley trafił zeszłego lata do Los Angeles Lakers, aby razem z LeBronem Jamesem oraz Anthonym Davisem spróbować powalczyć o mistrzostwo NBA. We wszystkich 45 meczach w barwach Jeziorowców wychodził w pierwszej piątce notując statystyki na poziomie 6,4 punktu, 3,1 zbiórki oraz 2,6 asysty grając średnio przez około 27 minut w każdym spotkaniu.
Aktualnie Bulls walczą o turniej play-in na Wschodzie. Ekipa Billy’ego Donovana legitymuje się bilansem 26-33 i do będących na dziesiątym miejscu, Toronto Raptors traci dwa zwycięstwa. Pełną tabelę NBA znajdziecie tutaj.