Legenda NBA i drugi najlepszy strzelec w jej historii, odwiedził kilka dni temu Milwaukee odpowiadając na zaproszenie Bucks. Przy okazji z bliska przyjrzał się temu, jak grę dominuje Giannis Antetokounmpo. Po meczu miał do powiedzenia kilka ciepłych słów na temat lidera zespołu z Wisconsin.
Giannis Antetokounmpo rozgrywa kolejny fantastyczny sezon. W 45 meczach notował na swoje konto średnio 32,4 punktu, 12,3 zbiórki, 5,4 asysty trafiając 54% z gry. Bez wątpienia jest w ścisłym gronie kandydatów do nagrody dla MVP sezonu regularnego. Rywalizacja jest jednak bardzo zacięta i w dużej mierze sprowadzi się do tego, który z liderów zapewni swojej drużynie lepsze warunki do rywalizacji w play-offach. Milwaukee Bucks są w tym momencie mają bilans 39-17, co daje im 2. miejsce w tabeli Wschodniej Konferencji.
Są tylko jeden mecz za Boston Celtics, więc rywalizacja pomiędzy czołowymi ekipami konferencji wygląda naprawdę interesująco. Antetokounmpo odegra w tym wszystkim znacząca rolę. Kareem Abdul-Jabbar oglądał jeden z jego ostatnich meczów na żywo i po wszystkim komplementował lidera Bucks przyznając, że mu… zazdrości. – Chciałbym robić te rzeczy, które on robi – przyznał w rozmowie z dziennikarzami. Co miał na myśli sześciokrotny mistrz NBA oraz sześciokrotny MVP?
– Zbierasz piłkę, ale lepiej nie biegnij z nią do kontry, jeśli jesteś wysokim graczem – to było jak gospel za moich czasów – dodaje Abdul-Jabbar, podkreślając różnicę w podejściu do tego, jak uczono grać na przestrzeni lat. On nie mógł tego robić, a Giannis z gry na piłce ułożył sobie karierę, ponieważ trenerzy zawsze powtarzali mu, by nie czekał na podanie i sam kreował sobie możliwości. – Giannis otwiera w ten sposób grę. Bardzo się cieszę, że gra w ten sposób. Jestem jednak trochę wkurzony, że ja nie mogłem tego robić za swoich czasów – kontynuuje Abdul-Jabbar.
– Gdyby Kareem mógł tak grać, zdobyłby pewnie z 52 tysięcy punktów i LeBron potrzebowałby kolejnych ośmiu lat, żeby pobić jego rekord – żartował Antetokounmpo, gdy przytoczono mu słowa Kareema. – Nie mogę sobie wyobrazić Kareema rozpoczynającego grę na piłce. Prawdopodobnie mógł to robić, bo był w stanie robić wszystko – przyznał z kolei trener Mike Budenholzer. – Nie wiem, kiedy dokładnie rozpoczęła się ta ewolucja. Giannis na tle całej ligi jest graczem unikalnym – skończył szkoleniowiec Bucks.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
***
Wspieraj PROBASKET
