Do tej pory wskazywano tylko na ewentualne przenosiny Kevina Duranta do Washington Wizards lub pozostanie z Oklahomą City Thunder. Źródła ESPN chcą, abyś myślał sympatyku NBA, że KD może swoją decyzją zaskoczyć całe środowisko.
Doniesienia Chrisa Broussarda musimy potraktować z przymrużeniem oka. Niemniej o potencjalnych przenosinach Kevina Duranta do… Golden State Warriors mówiło się już wcześniej. Sytuacja jest skomplikowana, ale jeśli skrzydłowy zadeklarowałby się drużynie z Oakland, ta mogłaby przygotować więcej miejsca w salary-cap. Niewykluczone jednak, że KD zostałby poproszony o odpuszczenie części maksymalnego zarobku.
Informacje te nie pochodzą bezpośrednio z obozu zawodnika. Ten na początku bieżących rozgrywek poprosił przedstawicieli mediów, aby ci nie zadawali mu żadnych pytań o lato 2016, bowiem nie powie nic więcej dopóki nie trafi na rynek wolnych agentów. Dziennikarze nie mieli z tym problemu, choć ciągle spekulowali.
Warto zauważyć, że Golden State nie przedłużyli umów Harrisona Barnesa i Festuza Ezeliego. Poza tym salary-cap latem 2016 podskoczy do progów, na jakich nie było nigdy wcześniej. Te dwa czynniki zapewniają Warriors miejsce do pracy. W salary-cap drużyny na sezon 2016/2017 jest 84,5 milionów dolarów przeznaczonych dla ośmiu zawodników.
Gdyby próg salary-cap na następne rozgrywki został ustalony na pułapie 90 milionów dolarów, a Durant poprosiłby o maksymalne 30 milionów za rok, Warriors nie byliby w stanie tego udźwignąć. Generalny menadżer GSW – Bob Myers musiałby wyciągnąć kilka sztuczek ze swojego arsenału, by w ogóle uczynić tę sytuację prawdopodobną dla obu stron.
Z drużyną prawdopodobnie musiałby się pożegnać Andrew Bogut, który za rozgrywki 2016/2017 otrzyma niecałe 13 milionów dolarów. GSW musieliby także zrezygnować z niegwarantowanych umów Shauna Livingstona i Jasona Thompsona. Wyjmując tę trójkę z listy płac i nie dodając niczego w zamian – otworzyliby wystarczająco dużo miejsca na kontrakt dla Duranta.
Coach Steve Kerr pozostałby z piątką – Curry, Thompson, Iguodala, Durant, Green! Co natomiast z ławką rezerwowych? Tym problemem Bob Myers zająłby się później. Inny scenariusz zakłada handlowanie Thunder i Warriors. Aczkolwiek w Oklahomie prawdopodobnie do samego końca będą wierzyć, że KD pozostanie w rotacji Thunder.
To wszystko spekulacje, różne warianty zdarzeń latem 2016. Durant po powrocie rozgrywa dla Oklahomy City Thunder bardzo dobry sezon i jego wartość na tym etapie jest nie do zakwestionowania. W 27 meczach notował na swoje konto 26,5 punktu, 4,7 asysty, 7,3 zbiórki i 1,3 bloku trafiając 51,5 FG% oraz 40 3PT%.
fot. Keith Allison, Creative Commons