Kilka dni temu informowaliśmy o przeprowadzce Dwighta Howarda do Tajwanu, aby za Oceanem Spokojnym kontynuować swoją karierę w barwach Taoyuan Leopards. Podkoszowy już wkrótce na parkiecie ponownie spotkać może się z dawnym kolegą z Los Angeles Lakers Carmelo Anthonym, który przymierzany jest do grającego w tej samej lidze Tainan TSG GhostHawks.
Niska koszykarska kultura, jednak wielkie pieniądze. Tajwan coraz częściej staje się metą dla byłych zawodników NBA, którzy najlepsze lata kariery mają już za sobą. Ta zasada sprawdziła się w przypadku Dwighta Howarda, który po kilkumiesięcznym pobycie na rynku wolnych agentów skuszony został przez Taoyuan Leopards. Teraz do Tajwanu przenieść się może także prowadzący już zaawansowane rozmowy z występującymi w Lidze T1 Tainan TSG GhostHawks Carmelo Anthony.
Ściągnięcie skrzydłowego ma być odpowiedzią na podpisanie Howarda przez ich najgroźniejszego ligowego przeciwnika. Mimo że podkoszowy nie zdążył jeszcze zadebiutować w nowej drużynie, Leopards sprzedali 60 000 biletów na kolejne 4 domowe spotkania w niespełna 15 minut. To pokazuje, że popyt na koszykówkę w Tajwanie jest ogromny, a założona w 2021 roku liga będzie w kolejnych latach rosła w siłę.
Anthony spędził na parkietach najlepszej ligi świata 19 sezonów. Dziesięciokrotnie nominowany został do Meczu Gwiazd, sześciokrotnie do zespołu All-NBA oraz zaliczony do NBA 75th Anniversary Team. Melo był przez lata jedną z ikon ligi, mimo że w swojej karierze nie zdobył ani jednego pierścienia. Skrzydłowy ma już jednak 38 lat, a plotki o powrocie na amerykańskie parkiety po sezonie rozegranym w innej, mniej wymagającej lidze, można raczej włożyć między bajki.
***
Czy to możliwe, że Kyrie Irving nie zagra już nie tylko w Brooklyn Nets, ale w ogóle w NBA!? Jeśli władze klubu podejmą decyzję o odsunięciu go od zespołu na dobre, to kolejnym krokiem będzie transfer Kevina Duranta. Są cztery drużyny, które mogłyby chcieć złożyć Nets ofertę. Zastanawialiście się, co jest przyczyną serii porażek Golden State Warriors i czy mistrzowie NBA nie powinni zdecydować się na zmiany w składzie? Na te pytania szuka odpowiedzi Michał Pacuda w najnowszym podkaście PROBASKET.