Jeremy Sochan na pomeczowej konferencji prasowej opisał swoje wrażenia po wygranym 129:124 starciu z Chicago Bulls. Jest pod dużym wrażeniem DeMara DeRozana, któremu raz uciekł za plecami i zdobył łatwe punkty. Kolejny raz Sochan podkreślił, że uwielbia grać w obronie. Na tę cechę zwrócił uwagę także trener Gregg Popovich. Sochan nie ukrywa, że wejdzie na najwyższe obroty dopiero za jakiś czas, ponieważ za nim długi rozbrat z regularnym graniem. Liczy także, że „zaraźliwa” energia, którą prezentują Spurs od początku sezonu, będzie im towarzyszyć także w kolejnych spotkaniach.
Jeremy Sochan pod wrażeniem DeMara DeRozana
Jeremy Sochan musiał mierzyć się w starciu z Chicago Bulls z DeMarem DeRoznaem, który w spotkaniu z San Antonio Spurs jako 50. gracz w historii NBA przekroczył granicę 20 tys. zdobytych punktów. Po meczu Polak nie ukrywał, że DeRozan to godny rywal. – Nie było łatwo. To świetny strzelec, bardzo mądry zawodnik. Trudny mecz, ale koniec końców daliśmy radę, więc to się liczy – powiedział Sochan, a na twarzy pojawił się uśmiech. 19-latek cieszy się grą przeciwko najlepszym koszykarzom świata. Raz nawet uciekł DeRozanowi za plecami i wsadził do kosza (od 1:47).
Jeremy Sochan i Gregg Popovich o obronie Polaka
Polak w kolejnym meczu pokazał się z dobrej strony w defensywie – miał sześć zbiórek, przechwyt i blok. – Po to tu jestem, chcę tego. Chodzi o czytanie gry, przyzwyczajeń poszczególnych graczy – jak grają, w które miejsca na parkiecie lubią się dostawać. Chodzi o to, żeby to czytać i próbować zatrzymać. Czasem będą trafiać trudne rzuty, ale jeśli będę im to utrudniał, to najważniejsze – dodał Sochan, zdradzając, że przygotowuje się na konkretnych rywali nie tylko ze sztabem szkoleniowym, ale także samemu.
Ciepło o swoim podopiecznym wypowiadał się także trener Spurs. – W obronie może kryć graczy z każdej z pięciu pozycji. Ma szybkie nogi, jest wysoki, ma do tego talent, a przy tym sprawia mu to radość, jest wyjątkowy – przyznał na pomeczowej konferencji trener Gregg Popovich.
Pod wrażeniem czytania gry przez naszego zawodnika jest jego kolega z drużyny, Zach Collins. – Wydaje się, że zawsze znajduje te małe obszary, które są otwarte. Często to robi. Pamiętam akcję, która była już praktycznie martwa, a on akurat znalazł się we właściwym miejscu. Wydaje się, że robi to cały czas, co jest szalone jak na tak młodego debiutanta. Świetnie się z nim gra – zapewnił podkoszowy Spurs.
Sochan zawsze będzie grał dla dobra drużyny
W starciu z Bulls Sochan trafił pięć z ośmiu rzutów z gry, w tym dwa razy zza łuku. To kolejny mecz, w którym skrzydłowy prezentuje się dobrze po atakowanej stronie parkietu. – Chce grać agresywnie, z biegiem czasu będę bardziej pewny siebie. Nie grałem przez siedem miesięcy, opuściłem ligę letnią. To będzie proces, ale czuję się pewnie. Koledzy z drużyny mi ufają i to się liczy – zapewnił Polak.
Od początku sezonu Spurs wyglądają bardzo dobrze w ataku, uwagę zwraca ruch piłki i liczba asyst, która w meczu z Bulls wyniosła 37. – Ciągły ruch piłki sprawi, że w końcu będziesz w odpowiednim miejscu. Chodzi o znalezienie odpowiedniego miejsca, także dla kolegów z drużyny. Zawsze będę to robił – podkreślił Sochan, który w nocy z piątku na sobotę rozdał pięć asyst (rekord kariery).
Sochan zwrócił także uwagę na energię, z jaką od początku sezonu grają Spurs. – To zaraźliwe, energia jest zaraźliwa. Wszyscy chcemy wygrać, chcemy dzielić się piłką, bronić. To ma duże znaczenie i dlatego wygrywamy. Liczę, że wciąż będziemy to robić – zakończył skrzydłowy Spurs, którzy mają aktualnie bilans 4-2.
***
Canal+ Online w pakiecie z NBA League Pass na rok! Planowałeś kupić League Passa NBA, ale nie wiedziałeś, czy się opłaca? Każdy mecz Jeremiego Sochana na żywo i na żądanie w najwyższej jakości, a to dopiero początek! W specjalnej ofercie możesz mieć dodatkowo CANAL+ online za jedyne 7 zł 50 gr miesięcznie!? Tak, tak – 7 zł 5 gr za mecze angielskiej Premier League, PKO Ekstraklasy, hiszpańskiej La Ligi czy francuskiej Ligue 1! Do tego dostęp do biblioteki Canal+, gdzie znajdziemy wiele znakomitych filmów i seriali, w tym dużo nowości, które niedawno były w kinach!