Coraz większe pojęcie mają Golden State Warriors w temacie przedłużenia umowy z Jordanem Poole’em. To efekt kontraktów, jakie podpisało tego lata kilku innych zawodników. Pewne jest, że Wojownicy w celu zatrzymania obrońcy będą musieli wyłożyć na stół ogromne pieniądze.
Nie jeden i nie dwóch, a aż czterech zawodników Golden State Warriors od kilku tygodni może negocjować przedłużenie aktualnego kontraktu z kalifornijskim klubem. W tym gronie są m.in. Andrew Wiggins oraz Jordan Poole, czyli dwóch bardzo ważnych graczy mistrzowskiego składu z poprzedniego sezonu NBA. Wojownicy na pewno chcieliby ich obu zatrzymać w drużynie. W przypadku Poole’a wiadomo już coraz więcej, jeśli chodzi o wartość potencjalnego przedłużenia umowy.
Wystarczy popatrzeć, jakie pieniądze zainkasowali tego lata m.in. Jalen Brunson czy Anfernee Simons. Obaj ci zawodnicy podpisali kontrakty gwarantujące im około 100 milionów dolarów – pierwszy z New Yok Knicks, a drugi z Portland Trail Blazers. Jeszcze więcej pieniędzy zapewnił sobie RJ Barrett, a więc gracz z tego samego draftu, co Poole. On akurat kilka dni temu porozumiał się z Knicks w sprawie przedłużenia kontraktu, dzięki któremu zarobi nawet 120 milionów.
W związku z tym już teraz w zasadzie pewne jest, że Warriors będą musieli wyłożyć na stół kwotę właśnie między 100-120 milionów, aby móc Poole’a u siebie zatrzymać. Mogą też zaryzykować i pozwolić mu latem przyszłego roku wejść na rynek. 23-latek byłby wtedy zastrzeżonym wolnym agentem i Wojownicy mogliby po prostu wyrównać każdą złożoną mu ofertę. W ten sposób to rzeczywiście rynek ustaliłby wartość obrońcy, który w przyszłym sezonie zarobi niecałe cztery miliony dolarów.
Poole ma za sobą zdecydowanie najlepszy sezon w karierze. W fazie play-off był często drugim najlepszym graczem GSW w ataku, a w sezonie zasadniczym udowodnił, że stać go na ciągnięcie ofensywy całego zespołu. Dość powiedzieć, że w 13 spotkaniach rozegranych w końcówce rundy zasadniczej bez kontuzjowanego Stephena Curry’ego notował on średnio 26 punktów na mecz. Warriors muszą jednak przy tym wszystkim pamiętać o kwestii podatku, który już teraz urósł do gigantycznych rozmiarów.