Pewnie nie tak Jalen Green wyobrażał sobie pojedynek jeden na jeden z jednym z uczestników jego koszykarskiego campu. W większości przypadków zawodnicy NBA w takich pojedynkach dominują, ale nie tym razem. Górą okazał się być bowiem młodziutki gracz, który ośmieszył Greena, wykorzystując do tego zagranie legendarnego Hakeema Olajuwona.
Kilka dni temu koszykarskie środowisko obiegły obrazki z campu Jalena Greena w szkole średniej Hoover w Kalifornii. Młoda gwiazda Houston Rockets poprowadziła treningi z adeptami koszykówki, a na koniec jak zwykle dzieciaki dostały szansę zagrania jeden na jeden z głównym bohaterem wydarzenia. Tym razem pojedynek nie skończył się jednak zbyt dobrze dla gwiazdy NBA:
Green nabrał się na „Dream Shake”, a więc na firmowe zagranie Hakeema Olajuwona, czyli legendy Rockets. 20-latek poleciał do próby bloku, podczas gdy jego rywal tylko zamarkował rzut i po chwili już bez żadnej przeszkody zdobył punkty, oczywiście ku wielkiej radości innych uczestników obozu. Fani Rockets nie powinni się jednak martwić – to tylko jedna gorsza chwila Greena.
Przez weekend młody lider ich zespołu miał bowiem sporo świetnych momentów w gierkach, w których udział wzięli też inni zawodnicy NBA, w tym m.in. Scottie Barnes z Toronto Raptors:
Green ma za sobą udany pierwszy sezon na parkietach NBA. Drugi numer draftu z 2021 roku wystąpił w 67 spotkaniach w barwach Rockets, notując średnio 17.3 punktów, co było drugim najlepszym wynikiem wśród wszystkich pierwszoroczniaków. Nie przełożyło się to na sukcesy drużynowe, bo teksański zespół z bilansem zaledwie 20 zwycięstw i aż 62 porażek był jednym z najgorszych klubów poprzednich rozgrywek. Fani Rockets liczą, że kolejny sezon będzie więc dużo lepszy.