Shaquille O’Neal przyznał, że mógłby przejąć stery w Los Angeles i objąć stanowisko trenera Lakers. Legenda NBA wskazała kwotę, za jaką byłaby w stanie usiąść na ławce i zmierzyć się z tym niełatwym wyzwaniem. Aktualnie Jeziorowcy poszukują odpowiedniego kandydata na stanowisko, z którego kilkanaście dni temu zwolnili Franka Vogela.
Los Angeles Lakers nie mogą zaliczyć zakończonego sezonu regularnego do udanych – byłu huczne zapowiedzi, wielu ekspertów typowało Jeziorowców jako faworyta do mistrzostwa, a skończyło się wręcz upokorzeniem. Ostatecznie Lakers nie byli nawet w stanie wejść do turnieju play-in. Swoje nazwisko do dyskusji dorzucił także Shaquille O’Neal, były znakomity gracz Jeziorowców, który stwierdził, że mógłby poprowadzić Lakers, ale tylko pod warunkiem podpisania z nimi lukratywnej umowy.
W poprzednim tygodniu popularny Shaq nazwał wakat w Lakers „tragiczną ofertą pracy”. Dodał jednocześnie, że na miejscu zwolnionego Franka Vogela wolałby odejść sam, niż dowiadywać się o decyzji zarządu za pomocą Twittera. W tym tygodniu członek Koszykarskiej Galerii Sław rozmawiał w najnowszym odcinku podcastu „The Big Podcast With Shaq” na temat wolnego stanowiska w Lakers. Trzykrotny MVP Finałów przyznał, że musiałby otrzymać od Jeziorowców 25 mln dol. za sezon.
– Jeśli Lakers zaproponowaliby mi 25 mln dol. za rok i kontrakt na cztery lata, zgodziłbym się ich trenować – powiedział O’Neal. Pozostali prowadzący podcast – Nischelle Turner i Spice Adams – wydawali się nieco zaskoczeni, że Shaq, w żartach lub nie, w ogóle rozważałby opuszczenie stacji TNT. Adams następnie wspomniał o tym, że raper Master P oświadczył, że chce być brany pod uwagę do pracy w Lakers i sprowadzi Shaqa jako swojego asystenta.
Shaq jednak nie planuje być asystentem swojego dobrego znajomego, interesuje go tylko posada pierwszego trenera. – Potrzebują czteroletniego kontraktu i mogę zacząć pracę od teraz. Powiedzmy, że będą rozmawiać z Masterem P i go nie wybiorą. Teraz miałbym po prostu wejść na spotkanie i powiedzieć: „Hej, wiem, że nie chcieliście mojego przyjaciela Mastera P, ale jeśli chcecie mnie, to tutaj jest moja propozycja?”. Podoba się wam ten wiersz? – przyznał Shaq.
Szanse na to, ze Shaq zostanie kolejnym trenerem Lakers, są znikome. O’Neal wydzierający się na swoich podopiecznych w crypto.com Arena to ciekawy pomysł, ale prawdopodobnie nie zostanie zrealizowany.