Mimo nadal wielkich aspiracji na ten sezon Brooklyn Nets muszą powoli myśleć o roszadach, którymi spróbują wzmocnić swoje zestawienie tego lata. Klub już wkrótce może sięgnąć po dobrze znane w lidze, cenione nazwiska.
Kibice Brooklyn Nets nie mogą narzekać na koszykarską monotonię w ostatnim czasie. W tym sezonie ich zespół gra w przysłowiową kratkę, mając na swoim koncie zarówno 11 kolejnych porażek, jak i kilka serii po 5, czy 4 wygrane z rzędu. Ekipa z Nowego Yorku zajmuje obecnie 8. lokatę na Wschodzie i wszystko wskazuje na to, że za kilka tygodni zobaczymy ją w turnieju play-in.
Jak donosi New York Post, a konkretnie Brian Lewis, Nets nadal mają do wykorzystania swoje tzw. mid-level exception. Klub może zdecydować się na podpisanie za nie skrzydłowego pokroju Otto Portera Jr-a, któremu latem kończy się umowa z Golden State Warriors. Dziennikarz wspomina także, że w pogoni za głębią składu klub rozważy wymianę, której celem mogliby być Robert Covington, T.J. Warren, Nicolas Batum, Danny Green, czy Danilo Gallinari.
Widać zatem, że ekipa z Brooklynu poszukuje solidnego zadaniowca typu two-way. Zapowiada się zatem bardzo pracowite lato dla działaczy Nets, którzy będą musieli pogodzić finansowe ambicje zawodników z mocno ograniczonym miejscem w salary cap. Już za kilka miesięcy umowy kończą się Bruce’owi Brownowi, LaMarcusowi Aldridge’owi, Jamesowi Johnsonowi, Blake’owi Griffinowi, Andre Drummondowi, Nico Claxtonowi oraz Goranowi Dragiciowi. Dodajmy, że opcje zawodnika na przyszły sezon mają Kyrie Irving ($36,5 mln) i Patty Mills ($6,2 mln).
Nike za połowę ceny! Nowa wyprzedaż w oficjalnym sklepie Nike! – PROBASKET