W najnowszym odcinku podcastu „Boardroom” Kevin Durant został zapytany o to, kogo z dwójki LeBron James – Michael Jordan uważa za najlepszego koszykarza w historii. To niekończąca się debata, która zapewne nigdy nie zostanie rozstrzygnięta. Durant przedstawił swoje świeże spojrzenie na ten temat.
Kibice koszykówki przywykli do ciągłej debaty na temat tego, czy lepszy jest Michael Jordan, czy może jednak LeBron James. Ilu kibiców, tyle opinii – każdy stara się pokazać różne aspekty, które przemawiają za jednym, bądź drugim zawodnikiem. W nieco inny sposób do sprawy zdecydował się podejść Kevin Durant, który już teraz także jest wymieniany jako jeden z najlepszych koszykarzy w historii NBA.
– Nie ma między nimi porównania. Michael Jordan robił po prostu inne rzeczy. To nie jest tak, że Jordan jest pierwszy, a James drugi. Każdy z nich robił coś, czego wcześniej nie widzieliśmy. Znajdują się w osobnych, różnych częściach wielkości – powiedział Durant w podcaście „Boardroom”.
James jest aktualnie drugim najlepszym strzelcem w trwającym sezonie NBA – choć ma na karku już 37 lat, rzuca średnio 29,7 punktu na mecz. Durant bardzo dobrze zna LBJ-a, grał przeciwko niemu przez całą karierę, kilka razy w Finałach NBA. Skrzydłowy Brooklyn Nets nie rozumie jednak, dlaczego Jordan i James są wiecznie do siebie porównywani.
– Dlaczego porównujemy tę dwójkę tak, jakby mieli ze sobą zagrać? MJ nigdy nie zagra przeciwko LeBronowi, więc nie widzę sensu w porównywaniu ich karier, wybór zależy od twoich preferencji – zaznaczył KD. Jordan i James nie byli podobnymi graczami, ale jednoznacznie są uważani za najlepszych koszykarz swoich czasów. Według Duranta suche porównania nie mają większego sensu.