Strona główna NBA NBA: Ben Simmons na ławce? „To wielki błąd”

NBA: Ben Simmons na ławce? „To wielki błąd”

Przez

8 marca 2022

6013

Po tym jak Ben Simmons został wytransferowany przez Sixers do Brooklyn Nets, wszyscy zastanawiali się czy zagra 10 marca przeciwko swojej dawnej drużynie. Mecz zapowiada się wyjątkowo, bo rozgrywany będzie w Filadelfii. Kibice Sixers na pewno chcieliby powiedzieć Simmonsowi co o nim myślą. Sam zawodnik natomiast mógłby pokazać na co go stać, że się nikogo nie boi i jest gotów do gry. Niestety Simmons ma problemy z plecami i nawet nie zadebiutował jeszcze w barwach Nets. Na mecz do Filadelfii się jednak wybiera i to jest według wielu obserwatorów największy z możliwych błędów.

– Słyszę, że pomysł jest taki, że Simmons nie będzie grał, ale pojedzie na mecz do Filadelfii i będzie z drużyną na ławce rezerwowych. To wielki błąd. Albo jedź i graj, albo nie jedź w ogóle, bo musisz pamiętać, że cała uwaga będzie właśnie na tobie, a to nie pomoże twojej drużynie. Gdyby grał, to mógłby wyjść na parkiet i uciszyć publiczność, a tak będzie tam siedział i zbierał od kibiców – powiedział w stacji ESPN były zawodnik NBA Tim Legler.

Legler uważa, że że atmosfera w Filadelfii, w mieście, wokół drużyny jest wyjątkowa. Wszyscy są zachwyceni duetem James Harden & Joel Embiid i wierzą, że te play-offy będą należeć właśnie do nich.

Poza tym Legler uważa, że w momencie transferu Sixers – Nets, te dwie drużyny stały się największymi rywalami w całej NBA. Zespołami, które będą chciały sobie coś udowodnić. Sixers będą chcieli pokazać Simmonsowi, że są lepsi bez niego, a Nets będą próbowali pokonać Hardena, który się od nich odwrócił. Na pewno spotkaniu, które rozegrane zostanie w nocy z czwartku na piątek towarzyszyć będzie atmosfera jak z play-offów.

– Najważniejsze czego dowiemy się po tym spotkaniu, to jak Sixers planują kryć Kevina Duranta i Kyriego Irvinga. Nie dowiemy się niestety jak Simmons będzie bronić przeciwko Hardenowi. Wszyscy liczą, że ten mecz to będzie zapowiedź wielkiej serii w play-offach – dodał Legler.

Myślicie, że to dobry pomysł, aby Simmons jechał do Filadelfii i siedział na ławce z drużyną, mimo że nie będzie mógł grać?

Będzie to jeden z tematów, które poruszymy w czwartkowym podkaście PROBASKET Live. Zapraszamy 10 marca od godz. 21:00 na YouTube’a.

Michał Pacuda – http://twitter.com/Pacuda
PROBASKET – https://twitter.com/probasketpl