Miała być cisza, ale ostatecznie Los Angeles Lakers zdecydowali się na konkretną decyzję. Zespół zwolnił z kontraktu DeAndre Jordana. Wysoki po raz kolejny musi więc szukać nowego zespołu. Wolne miejsce w rotacji ekipa z LA postanowiła wykorzystać na doświadczonego rozgrywającego.
Nie udało się Los Angeles Lakers rozwiązać sprawy DeAndre Jordana przy okazji zamknięcia zimowego okienka, czym wielu obserwatorów zaskoczyli, więc rozwiązali ją na początku marca – zwalniając wysokiego z kontraktu. Ten miał problem z wywalczeniem sobie miejsca w rotacji zespołu z LA. W 32 meczach dla Lakers DJ notował średnio 4,1 punktu i 5,4 zbiórki. Stał się kolejnym błędem popełnionym przez Lakers przy okazji letniego okienka.
Według informacji Shamsa Charanii z The Athletic, wkrótce Lakers oficjalnie poinformują o zwolnieniu Jordana z umowy (podpisał przed sezonem roczny kontrakt za minimum). Ten zatem trafi na rynek wolnych agentów i za kilka dni będzie miał możliwość podpisania z nową drużyną. Niewykluczone, że będzie nią Philadelphia 76ers, bo takie pojawiły się pogłoski. Jeśli ściągną go z listy oczekujących, Lakers zaoszczędzą 6 milionów dolarów w płatnościach podatku od luksusu.
W międzyczasie Lakers już mają na oku wolnego gracza, który ma dołączyć do składu. Rzekomo umowę do końca sezonu podpisze z zespołem D.J. Augustin. Ma stanowić wsparcie dla Russella Westbrooka. Niewykluczone, że w ten sposób Lakers chcą ratować to, co jest jeszcze w tym sezonie do uratowania. Na razie zespół musi się skupić na walce w turnieju play-in. Augustin wcześniej został zwolniony z umowy przez Houston Rockets. W 34 meczach notował średnio 5,4 punktu i 2,2 asysty.
Lakers mają problem na ławce, bo Kendrick Nunn ciągle nie wrócił po kontuzji, natomiast Avery Bradley i Malik Monk nie są naturalnymi “jedynkami” i nie radzą sobie z obowiązkami typowego play-makera. Zatem Augustin ma wprowadzić do rotacji przede wszystkim doświadczenie, które będzie kołem ratunkowym, gdy z zadaniem nie poradzi sobie Westbrook. Dla 34-letniego Augustina będzie to jedenasta drużyna w karierze.