Dla Marcina Gortata to może być dobra końcówka sezonu regularnego. Polak w starciu z defensywą Charlotte Hornets zanotował 21 oczek i był najlepszym graczem w rotacji Randy’ego Wittmana.
WASHINGTON WIZARDS – CHARLOTTE HORNETS 98:113
Wszystko wskazuje na to, że John Wall nie wróci już na ligowe parkiety. Zawodnik narzekał ostatnio na swoje lewe kolano i zespół postanowił nie ryzykować. Teraz, gdy Washington Wizards odpadli już z walki o play-offy, przywracania rozgrywającego do rotacji nie ma większego sensu. Jego miejsce w pierwszej piątce przejął Ramon Sessions.
Brak Walla oznaczał, że Marcin Gortat otrzymał więcej ofensywnych obowiązków. Polak skorzystał z okazji i mecz zakończył mając na swoim koncie 21 punktów (10/11 FG), 13 zbiórek, 4 asysty i blok. Świetna linijka Polaka. W obronie Charlotte Hornets nie było zawodnika gotowego zatrzymać centra. MG przyczynił się do trzeciej porażki Szerszeni w ostatnich pięciu meczach.
– Graliśmy dwa miesiące naprawdę dobrej koszykówki i teraz mamy dwa mecze, aby wrócić do tego poziomu – komentował trener Hornets – Steve Clifford. Wizards pokonali rywala 50:22 w pomalowanym i przez cały mecz trafiali na 52,5 FG%. Obrona Szerszeni nie była na poziomie, do jakiego przyzwyczaili nas gracze. – Byli w stanie robić wiele rzeczy w szybkiej grze. Za późno rotowaliśmy w obronie. Po prostu nam tego zabrakło – mówił Frank Kaminsky.
Dla Wiz oprócz Gortata dobry mecz zagrali także Ramon Sessions notując double-double 15 punktów oraz 11 asyst, oraz z ławki rezerwowych – Marcus Thonrton 16 oczek, 5 zbiórek, 4 asysty i przechwyt. Natomiast w obozie z Północnej Karoliny najlepszy był Kaminsky kończąc zawody z dorobkiem 18 punktów (4/8 FG, 3/3 3PT, 7/9 FT) i 11 zbiórek.
Hornets prowadzili 71:69 przed runem 12:0 Wizards, który zapoczątkowała trójka Otto Portera Jr. Jeszcze w połowie czwartej kwarty było 88:84, ale gospodarze odpowiedzieli runem 14:2, zamykając rywalizację tego dnia. Hornets w kolejnym meczu zmierzą się z Celtics i to może być jedno z najciekawszych spotkań końcówki sezonu. Wizards zagrają z Broklyn Nets.
[ot-video][/ot-video]
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET