Markieff Morris rozegrał swój pierwszy mecz w Phoenix odkąd opuścił miejscową drużynę. Był bezlitosny prowadząc Washington Wizards do wygranej. Drużyna z DC zaprezentowała się od strony, z jakiej fani chcieliby ją oglądać znacznie częściej.


WASHINGTON WIZARDS – PHOENIX SUNS 106:99

Fani w Phoenix odpowiednio przywitali Markieffa Morrisa, lecz ten pozostał niewzruszony. Washington Wizards wyglądali na parkiecie jak kolektyw; jak zawodnicy, którzy mają ochotę razem grać w koszykówkę. Po ostatnich rozczarowaniach podopieczni Randy’ego Wittmana potrzebowali takiej wygranej. Co z nią jednak zrobią?

Morris skończył mecz z dorobkiem 21 punktów (8/15 FG, 2/5 3PT), 9 zbiórek oraz 4 bloków. Rozegrał jeden ze swoich najlepszych meczów w trykocie Wizards. Cała wyjściowa piątka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. 21 punktów, 5 asyst Bradleya Beala i 22 punkty, 8 zbiórek, 10 asyst, 2 przechwyty i 6 strat Johna Walla.

Marcin Gortat natomiast boksował się pod koszem z Alexem Lenem i Tysonem Chandlerem. Polak został ciepło przywitany przez publiczność w Phoenix. Mecz skończył mając na swoim koncie 11 punktów, 11 zbiórek i 2 bloki. Goście z DC po trzech kwartach przegrywali dwoma punktami. Losy meczu rozstrzygnęła finałowa odsłona, którą Wizards wygrali 29:20.

Najlepszym graczem po stronie gospodarzy był rezerwowy Mirza Teletović. Skończył mecz mając na koncie 24 oczka (8/20 FG, 2/7 3PT) i 12 zbiórek. Double-double zanotowali także P.J. Tucker – 18 punktów, 10 zbiórek oraz wspomniany Tyson Chandler – 11 oczek, 15 zbiórek. Suns w całym meczu rzucali na 39% skuteczności z gry.

Wizards wygrali dopiero po raz 37 w sezonie. Natomiast dla Suns to już piąta przegrana z rzędu. Goście w trzeciej kwarcie przegrywali ośmioma punktami, zatem potrzebowali mocnej finałowej odsłony, aby uniknąć kolejnej porażki z drużyną, która obija się w ogonie ligi. W przeciwieństwie do meczu z Sacramento Kings, tym razem udało się znaleźć dodatkową energię.

Wizards w kolejnym meczu zmierzą się z Los Angeles Clippers w Staples Center. Suns zagrają u siebie z Utah Jazz.

[ot-video][/ot-video]

fot. Keith Allison, Creative Commons


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments