Wyniki NBA: Kosmita Curry! Warriors rozbili Nets. Jazz gromią 76ers. Clippers lepsi od Spurs

10
12646

Kolejna noc z najlepszą koszykarską ligą świata za nami. W meczu na szczycie Golden State Warriors, za sprawą 37 punktów Stephena Curry’ego zaskakująco łatwo pokonali Brooklyn Nets. Podobnie było w Salt Lake City, gdzie miejscowi Jazz szybko, łatwo i przyjemnie rozprawili się z Philadelphia 76ers. Największych emocji doczekaliśmy się w starciu Los Angeles Clippers z San Antonio Spurs, w którym zwycięstwo odnieśli gospodarze z LA.


W środę 17 listopada o godz. 21:00 zapraszamy na kolejny Podcast PROBASKET Live na YouTubeMichał Pacuda i Krzysztof Sendecki znów będą przez dwie godziny rozmawiać o NBA!

Brooklyn Nets – Golden State Warriors 99:117

Statystyki na PROBASKET

  • Hucznie zapowiadany hit kolejki w rzeczywistości okazał się jedynie pokazem siły Wojowników. Po wyrównanej pierwszej połowie, w trzeciej kwarcie Warriors byli już zupełnie innym zespołem. Zespołem, który dzięki podstawie koszykarskiego rzemiosła, jakim jest zespołowa obrona i biorącej się z niej ataku zdeklasował wręcz gospodarzy, wygrywając trzecią ćwiartkę 35-18 (rzucając w niej na kosmicznych 72% z pola). Wystarczy powiedzieć, że w skrajnym momencie różnica punktowa pomiędzy ekipami wynosiła nawet 28 „oczek”.
  • Oprócz tzw. team hustle głównym powodem zwycięstwa gości był tej nocy nie kto inny, jak Stephen Curry, który zaliczył bajeczny wręcz występ, przez 29 minut zdobywając 37 punktów na skuteczności 12-19 z gry, w tym 9-14 zza łuku. Lider Warriors na najmocniejsze wsparcie liczyć mógł ze strony autora 19 „oczek” Andrew Wigginsa oraz Jordana Poole’a, który zapisał na swoje konto 17 punktów. – To nie play-offy, ale musisz włożyć w grę dużo intensywności, aby pokonać taką drużynę – przyznał Steph. – Napędzała nas atmosfera rywalizacji i poczucie, że posiadamy na parkiecie dużo talentu.
  • Kiepski mecz przeciw swojej byłej drużynie zaliczył Kevin Durant, który zdobył tej nocy „jedynie” 19 punktów na skuteczności 6-14. Ponadto fragment gry, gdy przebywał na parkiecie, Nets przegrali 24 punktami. Niezłe zawody zaliczył James Harden – autor 24 punktów, 4 zbiórek oraz 4 asyst. Z dobrej strony pokazał się również Bruce Brown, który występ zakończył z 14 „oczkami” na koncie.
  • Mają świetnych obrońców, facetów, którzy pomagają sobie po bronionej stronie parkietu. Widziałem to przez cały czas, kiedy miałem piłkę. Tak właśnie robią wielcy obrońcy – nie szczędził pochwał przeciwnikom KD. – Wiem, że oddałem kilka rzutów, które chciałbym móc oddać ponownie – dodał.

Utah Jazz – Philadelphia 76ers 120:85

Statystyki na PROBASKET

  • Kolejne spotkanie, po którym oczekiwać mogliśmy znacznie więcej. Przepaść pomiędzy aktualnymi możliwościami obu ekip była dziś aż nadto widoczna, co obrazować mogą liczby. Jazz rzucali tej nocy z 52% skutecznością z gry, przy jedynie 37% ze strony gości. Podobnie 76ers zgnieceni zostali na tablicach (42-56) i gorzej dzielili się piłką (19-28 w asystach).
  • Decydująca dla wyglądu meczu okazała się druga kwarta, którą Jazzmani rozpoczęli runem 14-0. Dzięki zaliczce kontrolowali dalszy przebieg spotkania, w pewnym momencie wychodząc nawet na 31 punktowe prowadzenie. Pochwalić należy całą drużynę z Utah, która po raz kolejny pokazała piękne dzielenie się piłką i nowoczesną koszykówkę, na którą w tym sezonie w Salt Lake City zdają się liczyć nawet mocniej niż w poprzednich rozgrywkach. Punktowymi liderami byli dziś Bojan Bogdanowic oraz Jordan Clarkson, którzy zapisali na swoje konto po 27 i 20 punktów.
  • Mieliśmy więcej koncentracji i byliśmy agresywniejsi niż w ostatnich spotkaniach. W kilku poprzednich meczach w ważnych momentach nie mogliśmy trafić żadnego rzutu. Tym razem wszystko zaczęło się od naszej obrony – przyznał po ostatnim gwizdku Bogdanovic.
  • Sixers bez nadal bez Joela Embiida oraz Danny’ego Greena na swoich barkach ciągnąć próbowali Tyrese Maxey oraz Shake Milton, zdobywając odpowiednio po 16 i 18 punktów. Kolejny bezbarwny występ zaliczył Tobias Harris, który nie wszedł jeszcze w rytm meczowy po przerwie spowodowanej zakażeniem koronawirusem. Skrzydłowy zaliczył tej nocy 12 „oczek” oraz 5 asyst, 27 minut przebywając na placu gry. Zawiodła także ławka gości. Zmiennicy ekipy ze wschodniego wybrzeża łącznie byli aż o 69 punktów gorsi od przeciwników.

Los Angeles Clippers – San Antonio Spurs 106:92

Statystyki na PROBASKET

  • Najbardziej wyrównane spotkanie nocy, w którym jednak nie doczekaliśmy się dużo koszykarskiej jakości. Oba zespoły popełniły kolektywnie aż 38 strat, co jest rekordem tego sezonu w najlepszej lidze świata. Clippers odnieśli zwycięstwo dzięki większemu ograniu i doświadczeniu oraz bardziej wewnętrznej grze, która zapewniła im okazje na łatwe punkty z linii rzutów osobistych.
  • Mówiąc o ograniu, nie sposób nie wspomnieć o Paulu George’u, który po raz kolejny zaprezentował się niczym koszykarski profesor. Kontrolując tempo gry, biorąc na siebie odpowiedzialność rozegrania najważniejszych akcji, ciągnął swój zespół ku 8. wygranej w 9 ostatnich meczach. W całym spotkaniu obrońca uzbierał na swoje konto 34 „oczka”, będąc oczywiście najlepiej punktującym swojej ekipy. Swoją pomoc zaoferowali mu Reggie Jackson (22 punkty, w tym mało przekonujące 5-17 zza łuku) oraz 51. numer tegorocznego draftu Brandon Boston Jr, który zakończył mecz z 13 „oczkami” na koncie. – Podoba mi się ten dzieciak – przyznał George. – Daje nam energię, której potrzebujemy.
  • Wśród pokonanych na wyróżnienie zasługuje zwłaszcza Dejounte Murray, który otarł się o triple-double z 26 punktami, 12 zbiórkami i 9 asystami. Dobre spotkanie także za autorem 19 „oczek” – Derrickiem Whitem. Dwucyfrową zdobycz osiągnął jeszcze jedynie Keldon Johnson (10 punktów). – Nadal musimy pracować nad paroma rzeczami. Nadal popełniamy zbyt wiele niewymuszonych błędów, które kosztują nas wygraną w takich meczach, jak ten – nie ukrywał White. – Musimy krok po kroku poprawiać te wszystkie niedoskonałości – dodał.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    10 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments