Słabych występów Rio Natura Monbus Obradoiro ciąg dalszy. Tym razem zespół Adama Waczyńskiego przegrał z silną Valencią Basket. Sam rzucający reprezentacji Polski dostosował się poziomem do całej drużyny.
To już zdecydowanie nie jest ta sama drużyna Rio Natura Monbus Obradoiro, co na początku sezonu. Valencia Basket to oczywiście jest jedna z najlepszych drużyn całej ACB, ale ponad 90 punktów straconych we własnej hali najlepiej pokazuje różnicę umiejętności. Wynik wyglądałby jeszcze gorzej, gdyby nie zryw gospodarzy w ostatnich sekundach meczu, kiedy wszystko było już rozstrzygnięte.
Sam Adam Waczyński zagrał długo, bo ponad 30 minut, notując w tym czasie 9 punktów (2/3 za 2, 1/4 za 3) i 3 asysty.
Drugi ze znajomych w zespole Polaka Eimantas Bendzius, był najlepszym strzelcem swojego zespołu, gromadząc 12 punktów i 3 zbiórki.
Rio Natura Monbus Obradoiro – Valencia Basket 79:91.