Poniżej przedstawiamy najciekawsze i najgorsze osiągnięcia drużyn oraz graczy w XXIV kolejce Tauron Basket Ligi. Kto rzucił najwięcej, a kto najmniej punktów? Kto tracił najwięcej piłek? Kto oddał najwięcej rzutów? O tym i o wielu innych liczbach piszemy niżej.
4 – cztery piłki przechwycił Nick Kellogg (Start Lublin). Cztery bloki na swoim koncie zapisał Zach Robbins (Siarka Tarnobrzeg). W tej kolejce padły cztery statystyki double-double. MKS Dąbrowa Górnicza trafiła zaledwie cztery trójki (4/11).
5 – gracze Asseco wykonywali zaledwie pięć rzutów wolnych (5/5).
6 – tyle strat na swoim koncie miał Jerel Blassingame (Energa Czarni Słupsk) oraz Jakub Zalewski (Siarka Tarnobrzeg).
10 – tyle piłek rozdał Danny Gibson (Polski Cukier Toruń).
[ot-video][/ot-video]
11 – aż 11 fauli wymusił rozgrywający z Torunia.
12 – tyle piłek przechwycili gracze Startu Lublin.
14 – Start Lublin w tej kolejce przerwał passę 14 porażek z rzędu.
20 – tyle rzutów oddał Michael Hicks (Polpharma Starogard Gdański), jego skuteczność wyniosła 7/20.
31 – najwięcej punktów w kwarcie rzucili Czarni Słupsk. Miało to miejsce podczas pierwszej kwarty pojedynku z Anwilem.
40 – Daniel Wall (Siarka Tarnobrzeg) spędził na boisku całe spotkanie.
77 – tyle rzutów oddali gracze Asseco Gdynia (33/77) oraz PGE Turowa Zgorzelec (34/77).
99 – najwięcej punktów w tej kolejce zdobyli gracze PGE Turowa Zgorzelec w meczu z WKS Śląsk Wrocław (99:84)