Meritumkredyt Pogoń Prudnik uległa wczoraj Max Elektro Sokołowi Łańcut dopiero w ostatnich sekundach spotkania. Rzut z dystansu Adriana Mroczka – Truskowskiego dał łańcucianom awans do półfinału w którym zmierzą się z Legią Warszawa.
Prudniczanie postawili faworytowi bardzo trudne warunki, prowadzili 71:68 na 70 sekund przed końcem spotkania. Licznie zgromadzona publiczności w hali „Obuwnik” nie oglądała jednak już żadnych punktów autorstwa swoich ulubieńców. Najpierw Przemysław Wrona, a chwilę później Adrian Mroczek – Truskowski rozstrzygnęli losy starcia. Szkoleniowiec Pogoni, Tomasz Michalak nie mógł skorzystać wczoraj z aż trzech koszykarzy, ale był dumny ze swojego zespołu:
–„Sobotni mecz był bardzo dobry w naszym wykonaniu, cieszyliśmy się z tego zwycięstwa, bo chłopcy zasłużyli na zwycięstwo. Dzisiaj też chcieliśmy powalczyć, to było widać na boisku, cały czas rywalizowaliśmy jak równy z równym. Znowu nas problemy nie ominęły, bo mieliśmy zatrucie pokarmowe dwóch zawodników, trzech nawet, nie wiadomo czym spowodowane, rano jeszcze wszystko było w porządku. Drużyna pokazała duży charakter i za to im dziękuję jak i za cały sezon.” – powiedział po meczu Tomasz Michalak.
Najlepiej w barwach gospodarzy punktowali Grzegorz Modrzak, Tomasz Nowakowski, Tomasz Wojdyła i Tomasz Madziar, którzy zdobyli łącznie aż 60 punktów z 71 jakie były na koncie Pogoni. Postawę prudniczan docenił także trener Sokoła Łańcut, Dariusz Kaszowski:
– „Pogoń walczyła jak równy z równym z każdym zespołem, wszystko jest na dobrej drodze, żeby zespół z Prudnika był na czołowych miejscach w I lidze” – ocenił szkoleniowiec gości.
Tym samym meritumkredyt Pogoń Prudnik zakończyła sezon 2015/16 na siódmym miejscu. Stale robiąca postępy ekipa niedawnego beniaminka I ligi może zadomowić się w czołówce rozgrywek zaplecza ekstraklasy na co na pewno mają wielką nadzieję lokalni sympatycy koszykówki.
źródło:własne/tvprudnik.pl
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET