Hitem kolejki będzie pojedynek w Prudniku, gdzie Pogoń zmierzy się z GKS-em Tychy. Swoją coraz lepszą dyspozycję GTK Gliwice skonfrontuje z Miastem Szkła Krosno, a warszawska Legia uda się w daleką podróż do Kłodzka.
# Mające zapewnione pierwsze miejsce w tabeli Miasto Szkła Krosno zmierzy się na własnym parkiecie z GTK Gliwice. Gospodarze nie zamierzają odpuszczać, ale nie ukrywają również, że zaczynają już myśleć o trafieniu z najwyższą formą na decydującą część sezonu. Trener Michał Baran być może nie będzie mógł, lub też nie będzie chciał skorzystać ze swojego rozgrywającego, Michała Barana. Playmaker w meczu przeciwko Noteci doznał urazu, ale nie jest on tak poważny, jak się początkowo wydawało. Gliwiczanie natomiast udadzą się do Krosna będąc wyraźnie na fali wznoszącej. GTK opuściło wreszcie ostatnie miejsce i w zażartej walce z rywalami z dołu tabeli, bić się będzie o miejsce 13, czyli to, które daje przewagę parkietu w play-out. Dobrze spisujący się ostatnio Wojciech Fraś wraz z kolegami na pewno nie „położą się” przed liderem, ale szanse na zwycięstwo mają niewielkie.
# Wicelider tabeli z Łańcuta nieoczekiwanie przegrał w zeszły weekend w Pruszkowie przez co nie może być pewny drugiej pozycji. Utrata tego miejsca jest jednak bardzo mało prawdopodobna. Max Elektro Sokół Łańcut zmierzy się w sobotę ze Spójnią Stargard i porażka z niżej notowanym rywalem, w dodatku na własnym parkiecie, mogłaby oznaczać początek pewnego kryzysu w drużynie trenera Dariusza Kaszowskiego. Na to się nie zapowiada, choć Spójnia jest pod presją, mimo wygrania ostatnich dwóch spotkań. Stargardzianie o play-off mogą zapomnieć, ale skupić się muszą na odparciu ataku zespołów znajdujących się za nią. Błyszczał ostatnimi czasy Damian Pieloch i to właśnie m.in. na niego, obok Łukasza Pacochy, na pewno liczy trener Krzysztof Koziorowicz.
# Legia Warszawa po zdeklasowaniu Astorii Bydgoszcz udaje się do dalekiego Kłodzka. Dla legionistów będzie to pierwszy wyjazd od ponad miesiąca i to wyjazd nie byle gdzie, bo do miejsca, gdzie jak dotąd wygrywały tylko zespoły Miasta Szkła Krosno i Znicza Basket Pruszków. Podopieczni Piotra Bakuna wciąż nie mogą liczyć na boiskowe wsparcie ze strony Cezarego Trybańskiego i Marka Szumełdy – Krzyckiego, ale w ostatnich pięciu meczach nie przeszkadzało to w odnoszeniu zwycięstw. W szeregach Zetkamy Doralu panuje optymizm w związku z dwoma wyjazdowymi zwycięstwami oraz mobilizacja w walce o miejsce w najlepszej ósemce ligi. Po kontuzji odniesionej na początku sezonu, do treningów wrócił Czesław Radwański, ale w jutrzejszym meczu raczej jeszcze nie pomoże kolegom na parkiecie.
# Najciekawiej zapowiadające się spotkanie kolejki czeka nas w Prudniku. GKS Tychy w prudnickiej hali spróbuje pokonać miejscową Meritumkredyt Pogoń, ale zadanie będzie bardzo trudne. Ekipa trenera Tomasza Michalaka na własnym terenie przegrywa bardzo rzadko, dodatkowo potrzebuje wygranej, by walczyć o piątą lokatę w tabeli. Tyszanom również nie brakuje motywacji, oni też czują na plecach oddech rywali i na stratę punktów nie mogą sobie pozwolić. W lepszych humorach do meczu przystąpią goście, wygrana z ACK UTH Rosą Radom pokazała siłę ofensywną zespołu, ale z Pogonią łatwo nie będzie. Prudniczanie nieoczekiwanie przegrali w Katowicach w związku z czym we własnej hali przegrać po prostu nie mogą.
# Znicz Basket Pruszków w obliczu swojej cennej wygranej z Sokołem i porażki rywala do zajęcia piątego miejsca w tabeli, ma coraz większe szanse na zajęcie wspomnianej lokaty, a nawet może pokusić się o walkę o czwartą lokatę. Zadanie przed koszykarzami trenera Marka Zapałowskiego nie będzie łatwe, KSK Noteć Inowrocław dużo lepiej spisuje się w domu. Będący na fali Znicz może jednak nadawać ton rywalizacji z uwagi na szerszą kadrę jaką dysponuje. W szeregach Noteci do gry ma wrócić Dawid Adamczewski, ale to może być za mało, aby zwyciężyć z pruszkowianami. Inowrocławianie dzielnie spisywali się tydzień temu w Krośnie, zdobyli tam nawet 82 punkty, ale zespół pod wodzą Łukasza Żytki musi zatrzymać rywala w defensywie, aby zgarnąć dwa punkty i wciąż być w grze o miejsca 9-10 w tabeli I ligi.
# Bardzo ważny mecz przed Astorią Bydgoszcz. Po bardzo słabym występie w Warszawie bydgoszczanie muszą szybko się otrząsnąć i wrócić do swojej dobrej gry. Przeciwnik ku temu nadarza się świetny, bowiem AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice potęgą w meczach wyjazdowych nie jest. Minusem całego planu Astorii może być fakt rozgrywania meczu w innej hali niż dotychczas. W Artego Arenie w najbliższy weekend odbywać się będą targi mieszkaniowe w związku z czym koszykarze skorzystają z hali przy ul. Waryńskiego, gdzie już kiedyś występowali. Fakt zmiany hali nie powinien jednak odebrać argumentów podopiecznym Konrada Kaźmierczyka. Do dyspozycji będzie już zapewne Piotr Robak, nieobecny w Warszawie, odpocząć zdołali też pozostali zawodnicy, którzy miniony tydzień mieli bardzo pracowity. Katowiczanie potrafią zaskoczyć, zwłaszcza gdy dobrą dyspozycją cieszą się Kamil Nowak i Łukasz Szczypka, ale faworytem w tym starciu jest Astoria.
# W fazie play-off zamierzają znaleźć się koszykarze ACK UTH Rosy Radom. Osiągniecie celu może być bardzo trudne, ale radomianie rzucają wszystkie siły, aby zdobywać kolejne punkty do tabeli. Tym razem do Radomia przyjedzie Exact Systems Śląsk Wrocław, który w minioną środę rozegrał zaległy mecz ze Zniczem. Porażka w tamtym spotkaniu zepchnęła wrocławian na 14 miejsce w tabeli, a wspiąć się oczko wyżej będzie niełatwo. Wszystko wskazuje na to, że ACK UTH zostanie wzmocniona zawodnikami występującymi na co dzień w TBL, co znacznie zwiększa szansę Rosy na zwycięstwo.
# SKK Siedlce wyraźnie wyhamowało z formą, co skazuje go na walkę o bezpieczne miejsca w tabeli I ligi. Siedlczanie podejmą w niedzielę Biofarm Basket Poznań, który również po kilku bardzo solidnych występach zaliczył wpadki z Zetkamą Doralem i GTK Gliwice na własnym parkiecie. Obu zespołom nie zbraknie motywacji, ale w tym starciu górą może być doświadczenie SKK. Składający się w większości z bardzo młodych zawodników zespół z Poznania zdaje się nie radzić sobie z trudami sezonu, czy też presją związaną z końcówką sezonu zasadniczego. Biofarm był w pewnym momencie silnym kandydatem do zajęcia miejsca dającego przewagę boiska w walce o utrzymanie, ale szybko stracił dobrą lokatę. Siedlczanie zwyciężając z beniaminkiem mocno zbliżyliby się do pewnego utrzymania w I lidze.
Spotkania 28. kolejki I ligi:
12.03 g.16:00 Max Elektro Sokół Łańcut – Spójnia Stargard
12.03 g.17:00 Zetkama Doral Nysa Kłodzko – Legia Warszawa
12.03 g.17:00 Miasto Szkła Krosno – GTK Gliwice
12.03 g.17:30 Meritumkredyt Pogoń Prudnik – GKS Tychy
13.03 g.16:00 ACK UTH Rosa Radom – Exact Systems Śląsk Wrocław
13.03 g.18:00 SKK Siedlce – Biofarm Basket Poznań
13.03 g.18:00 Astoria Bydgoszcz – AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice
13.03 g.18:00 KSK Noteć Inowrocław – Znicz Basket Pruszków
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET