W minionej kolejce Miasto Szkła Krosno zapewniło sobie start w play-off z pierwszego miejsca. Niespodziewanie przegrali łańcucianie, a koszykarze Legii Warszawa zdemolowali Astorię Bydgoszcz. Spójnia Stargard ponownie zgarnęła dwa oczka, punktuje również GTK Gliwice.
# Zgodnie z oczekiwaniami, bez problemów z KSK Notecią Inowrocław poradziło sobie Miasto Szkła Krosno. Już po dwóch kwartach jasne było, że lider rozgrywek odniesie szesnaste zwycięstwo z rzędu. Wąska kadra inowrocławian pozwoliła im jednak na wygranie trzeciej kwarty, ale to wszystko na co było ich stać. Aż ośmiu zawodników trenera Michała Barana zaliczyło dwucyfrową zdobycz punktową. Po stronie gości najskuteczniejszy był Krzysztof Kozłowski, autor 18 punktów. To zwycięstwo dało krośnianom pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym.
Najciekawsze akcje meczu Miasto Szkła Krosno – KSK Noteć Inowrocław:
# Do zapewnienia sobie przez Miasto Szkła pierwszego miejsca w tabeli przyczyniła się również porażka Max Elektro Sokoła Łańcut. Mecz w Pruszkowie początkowo toczył się pod dyktando łańcucian, ale ambitny Znicz Basket w drugiej kwarcie odrobił stratę i wyszedł na prowadzenie. Druga połowa to najpierw dobra dyspozycja Sokoła, a później jego fatalna seria bez zdobytego punktu w samej końcówce spotkania. Takie okoliczności wykorzystała ekipa trenera Marka Zapałowskiego i odniosła cenne zwycięstwo zapewniające jej miejsce w play-off. Damian Janiak i Damian Tokarski w głównej mierze przyczynili się do sukcesu Znicza, ale wygrała również zespołowość, pruszkowianie zanotowali 15 asyst wobec zaledwie siedmiu w wykonaniu Sokoła.
Końcówka spotkania Znicz Basket Pruszków – Max Elektro Sokół Łańcut:
# Bez problemu z rywalem rozprawiła się Legia Warszawa. Astoria Bydgoszcz była w piątek tylko tłem dla rozpędzającej się z każdą minutą Legii. Gospodarze nie mieli litości dla rywala i już po 20 minutach prowadzili 63:30. Trener Piotr Bakun dał pograć każdemu zawodnikowi przynajmniej dziesięć minut, a Ci odpłacili się punktami i dobrą grą. Ostatnia kwarta była już słabsza w wykonaniu warszawian, ale bydgoszczanie zdołali zmniejszyć swoją stratę tylko nieznacznie. Trener Konrad Kaźmierczyk mógł być zadowolony tylko z postawy młodego Karola Kutty, ale więcej punktów niż on zdobyli dla Astorii Sebastian Laydych i Mikołaj Grod.
Najciekawsze akcje meczu Legia Warszawa – Astoria Bydgoszcz:
# Humory poprawili sobie tyszanie, którzy pokonali ACK UTH Rosę Radom. W pierwszej i trzeciej kwarcie GKS szczególnie zaznaczył swoją przewagę, a przez pozostałe minuty meczu kontrolował sytuację na boisku. Po zaskakującej porażce z GTK Gliwice, podopieczni Tomasza Jagiełki wyciągnęli wnioski, choć gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Radomianie zdobyli aż 84 punkty na wyjeździe, głównie za sprawą Jakuba Schenka i Filipa Zegzuły. Gospodarze w sobotni wieczór dysponowali arsenałem rzutów z dystansu (11 celnych trójek) i lepszą dyspozycją pod tablicami (39 zbiórek). Siedmiu zawodników GKS-u zanotowało przynajmniej dziesięć punktów.
# Tym razem zaskoczyła Meritumkredyt Pogoń Prudnik, ale nie takiej niespodzianki spodziewali się prudniczanie. Pierwsza połowa należała do zespołu Tomasza Michalaka, ale po zmianie stron to AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice nadawał ton grze. Łukasz Szczypka i Kamil Nowak zdobywali najczęściej punkty dla gospodarzy, ale wynik był bliski remisu. Trzy minuty przed końcem starcia to Pogoń minimalnie prowadziła, ale kluczowy moment zdominował AZS AWF. Zaledwie jedno oczko zdobyli prudniczanie, co przy zdobytych ośmiu punktach przez przeciwników, przyniosło niespodziewaną porażkę w Katowicach.
Sześć klubów 1LM zameldowało się w play-off. @Basket_Krosno, Sokół, @LegiaKosz, @GKSTychy1971, @Pogon45 i @Znicz_Basket. Do końca 3 kolejki.
— Adam Wall (@adamwall84) 5 marca 2016
# Po serii wyjazdowych porażek Zetkamy Doralu Nysy Kłodzko przychodzi seria dwóch z rzędu zwycięstw beniaminka na obcych parkietach. Tym razem ofiarą podopiecznych Marcina Radomskiego był inny beniaminek, Biofarm Basket Poznań. Mecz nie był wielkim widowiskiem, obie ekipy nie cieszyły się dobrą skutecznością, stąd do przerwy na tablicy wyników dostrzec można było rezultat 21:26. Długo zanosiło się na rekordowo niski wynik, ale w końcówce na szczęście gra obu zespołów poprawiła się. Goście częściej trafiali zza łuku, poznanianie uczynili to tylko raz i przegrali z zespołem z którym bardzo chcieli wygrać i poprawić swoją sytuację. Tymczasem zrobił to Zetkama Doral, który jest już o krok od gry w play-off. Wśród Biofarmu ponownie wyróżnił się Mateusz Bręk – autor 10 punktów i 11 zbiórek, ale żaden z kolegów nie dotrzymał mu kroku. Po stronie przyjezdnych wyróżnili się Jarosław Bartkowiak i Marcin Bluma.
Najlepsze akcje meczu Biofarm Basket Poznań – Zetkama Doral Nysa Kłodzko:
# Lepszy okres notuje również Spójnia Stargard, która w sobotę drugi raz z rzędu cieszyła się z wygranej. Tym razem gorszy okazał się być SKK Siedlce, który świetnie rozpoczął pojedynek. Huśtawkę nastrojów przeżywali kibice w Stargardzie bowiem pierwsza kwarta zakończyła się wysoką porażką Spójni, ale w drugiej wyraźnie lepsi byli już gospodarze. W drugiej połowie oba zespoły ustabilizowały formę i do końca biły się o dwa punkty. Górą była Spójnia, która w czwartej kwarcie nie straciła swojego prowadzenia dowożąc przewagę do końca. Tym razem najlepszym strzelcem zespołu Krzysztofa Koziorowicza był grający bez przerwy Damian Pieloch, po stronie SKK dominowała trójka Rafał Sobiło, Marcin Kowalewski i Aaron Weres.
# O opuszczenie ostatniej lokaty w tabeli walczy GTK Gliwice. Na ciężkim terenie we Wrocławiu, podopieczni Pawła Turkiewicza zdołali pokonać Exact Systems Śląsk Wrocław. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg, nieco lepiej GTK zagrało w drugiej kwarcie, ale pozostałe części meczu wypadały remisowo. Double-double Wojciecha Frasia i lepsza skuteczność dały gliwiczanom ważne zwycięstwo. Na nic zdały się punkty Przemysława Hajnsza i Norberta Kulona, wrocławska młodzież po cennej wygranej w Inowrocławiu przegrała na własnym terenie ograniczając poważnie swoje szanse na zajęcie bezpiecznego miejsca w tabeli.
Spotkania 27. kolejki I ligi:
Legia Warszawa – Astoria Bydgoszcz 109:73 (28:9, 35:21, 31:24, 15:19)
Exact Systems Śląsk Wrocław – GTK Gliwice 64:69 (17:17, 14:20, 16:15, 17:17)
Biofarm Basket Poznań – Zetkama Doral Nysa Kłodzko 44:51 (11:12, 10:14, 7:12, 16:13)
Spójnia Stargard – SKK Siedlce 81:76 (12:25, 30:10, 22:22, 17:19)
Miasto Szkła Krosno – KSK Noteć Inowrocław 112:82 (28:19, 33:15, 24:26, 27:22)
Znicz Basket Pruszków – Max Elektro Sokół Łańcut 72:68 (15:23, 28:13, 15:22, 14:10)
GKS Tychy – ACK UTH Rosa Radom 102:84 (27:17, 22:23, 30:18, 23:26)
AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice – Meritumkredyt Pogoń Prudnik 82:77 (22:23, 18:23, 26:17, 16:14)
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET