Beniaminek zaplecza ekstraklasy, który świetnie radzi sobie w nowej ligowej rzeczywistości, prawdopodobnie już niedługo będzie mógł zagrać w hali, gdzie kilka miesięcy temu wywalczył awans do I ligi.
W lipcu hala Trapez została wyłączona z użytkowania wskutek przesunięcia się jednego z filarów obiektu. Ekspertyzy wskazały konieczność wykonania naprawy, przeprowadzenia remontu, który miał potrwać do początku grudnia. Sportowcy trenujący i grający dotychczas w hali Trapez musieli znaleźć obiekty zastępcze, Jamalex Polonia 1912 Leszno swoje miejsce odnalazła w pobliskiej Rydzynie. Wygląda jednak na to, że remont potrwa krócej niż zakładano i podopieczni trenera Łukasza Grudniewskiego wrócą do Leszna już 5 listopada. Tego dnia rywalem beniaminka będzie GKS Tychy i z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że to starcie kibice będą mogli obejrzeć w miejscu, gdzie przywykli oglądać zmagania leszczyńskiej ekipy.
Obserwuj @eRKaczmarski
Obserwuj @PROBASKET