Były kadrowicz, obecnie zawodnik King Wilków Morskich Szczecin – Paweł Leończyk może odejść ze Szczecina. Zawodnik nie jest zadowolony ze swojej roli w drużynie, a zainteresowanie jego usługami wyrażają podobno Anwil i Polski Cukier.
W zeszłym roku, kiedy drużynę według własnej filozofii zaczął budować młody trener, Marek Łukomski, do zespołu trafił doświadczony na parkietach Paweł Leończyk. Miał on pełnić rolę zawodnika, który w każdej chwili będzie w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność i zapewnić zespołowi zwycięstwo. Okazuje się jednak, że średnio 25 minut spędzanych na parkiecie tego 29 latka nie satysfakcjonuje i może on chcieć zmienić tego lata zespół.
Co prawda jego kontrakt wciąż obowiązuje, jednak raczej obie strony będą mogły chcieć skłonić się ku opcji jego rozwiązania. Leończyk ma zarabiać przeszło pół miliona złotych za jeden sezon, a w związku z cięciami w budżecie Wilków, zawodnik może dostać wolną rękę.
– Prezes Król poinformował, że budżet klubu będzie mniejszy, co nie pozwoli nam mieć takich zawodników, którzy obecnie byli w składzie. Może inaczej, nie na wszystkich będzie nas stać. Musimy nieco zmienić strategię działalności – mówił tuż po zakończeniu sezonu Marek Łukomski.
Wiadomo także, że nie warto trzymać w zespole zawodnika, który źle czuje się w zespole i jak sam twierdzi – nie pasuje do stylu gry zespołu. Można spodziewać się tego, że gdyby Leończyk zdecydował się zmienić klub, to zszedłby nieco z ceny, aby móc trafić do klubu, który walczyłby o medale. Po zawodnika w kolejce mają ustawiać się (kolejno z największymi szansami na podpis): Polski Cukier Toruń, Anwil Włocławek, jak i próbujący wrócić do gry Śląsk Wrocław.
W minionym już sezonie dla Wilków, Leończyk notował średnio niemalże 9 punktów, jak i 5 zbiórek grając na bardzo wysokiej skuteczności (przeszło 60% z gry). Warto podkreślić jednak, że jeszcze rok temu w barwach Trefla zdobywał średnio prawie 4 „oczka” więcej.
W zespole na przyszły sezon zostaną z kolei Jakub Garbacz, Michał Nowakowski, Bartosz Wróbel, jak i Russell Robinson, który w dniu wczorajszym przedłużył kontrakt ze szczecińską ekipą. Wiemy, że trener Łukomski bardzo chciałby zatrzymać w swoim zespole także Browna, Aikena, Kikowskiego, jak i Majewskiego.
Obserwuj @PJ_Jankowski
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
