W Chicago od dłuższego czasu bardzo mocno interesują się Krisem Dunnem, wychowankiem Providence, który zgłosił się w tym roku do draftu NBA. Przewidywania wskazują na to, że zawodnik zostanie wybrany w okolicach 5 numeru draftu. Obecnie dysponuje nim Minnesota Timberwolves. Nowa drużyna Toma Thibodeau jest gotowa oddać swój pick w zamian za… Jimmy’ego Butlera.

Najbardziej interesujące w całej sprawie jest to, że Kris Dunn to zawodnik grający na pozycji numer 1. Co wybór takiego gracza oznaczałby dla Derricka Rose’a? Jeszcze za wcześnie na takie dyskusje. Źródła ESPN twierdzą jedynie, że Minnesota Timberwolves mocno naciska na Chicago Bulls w sprawie handlowania Jimmym Butlerem. Jednak czy ekipa z Wietrznego Miasta będzie usatysfakcjonowania pozyskaniem w zamian za Butlera tylko piątego picku w drafcie? Nie.

Tom Thibodeau podczas swojej pracy w Chicago nawiązał wiele przyjaźni i pomógł wielu zawodnikom. Butler na każdym kroku podkreślał rolę szkoleniowca, jaką ten odegrał w jego rozwoju. Zatem wizja powrotu do gry dla drużyny prowadzonej przez Thibsa może być dla zawodnika co najmniej zachęcająca. W poprzednim sezonie na pozycji nr 2 w rotacji Leśnych Wilków grał Zach LaVine. Czy to oznacza, że zostałby przesunięty na ławkę? Nie jeśli przed sezonem Wolves wytransferowaliby także Ricky’ego Rubio.

Transfer wygląda dla Wolves całkiem nieźle. Stworzyłby naprawdę interesującą pierwszą piątkę dla Toma Thibodeau. W międzyczasie swoje zainteresowanie Butlerem zgłosili także Boston Celtics. Danny Ainge dysponuje 3 wyborem w zbliżającym się drafcie. Niewykluczone, że transfer wokół Butlera zamieniłby się w większą wymianę, która objęłaby co najmniej trzy drużyny. Butler rok temu podpisał z Bulls nowy 5-letni kontrakt za 90 milionów dolarów. To znakomita wartość biorąc pod uwagę rosnące progi salary-cap i luxury-tax.

Bulls by uciszyć pogłoski na temat niejasnych relacji między Butlerem i sztabem szkoleniowym, wysłali Jimmy’ego na loterię draftu. Zawodnik w trakcie minionego sezonu miał problem ze znalezieniem porozumienia z trenerem Fredem Hoibergiem. Skończył notując na swoje konto średnio 20,9 punktu, 4,8 asysty, 5,3 zbiórki i 1,6 przechwytu trafiając 45,4 FG% oraz 31,2 3PT%. Wychowanek Marquette dopiero wkroczy w najlepszy okres swojej kariery.

fot. Keith Allison, Creative Commons

NBA: DeRozan oficjalnie wolnym agentem


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    17 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments