Dziś w Air Canada Center odbył się 65 Mecz Gwiazd, który był zwieńczeniem odbywającego się w tym roku w Toronto Weekendu Gwiazd. Spotkanie wygrali zawodnicy Zachodu, a MVP spotkania powędrowało w ręce Russela Westbrooka, który tym samym zaliczył #back2back. Była to noc pod wieloma względami wyjątkowa.

 

GWIAZDY ZACHODU 196:173 GWIAZDY WSCHODU
Było to ostatnie takie wydarzenie w karierze Kobe’go Bryanta. Jak wszyscy dobrze wiemy, Black Mamba po tym sezonie odchodzi od uprawiania zawodowego basketu. Nie mogło w tym miejscu zabraknąć pożegnalnej uroczystości ku czci Mamby:

Klasę gościa uczcił nawet tegoroczny „gospodarz Weekendu Gwiazd” – Drake, który na pożegnanie Kobasa, ze swojej stajni OVO, wypuścił specjalnie przygotowaną na tę okazję bluzę:

Później były już tylko fajerwerki, oczywiście tylko w przenośni. Zawodnicy szybko oduczyli się gry w obronie i efektem tego jest najwyższy wynik w Historii. W tym spotkaniu praktycznie co akcję mieliśmy popisy zawodników, które znalazłyby się w każdym zestawieniu TOP10 dnia. Ja wybrałem dla was tych kilka, które szczególnie zapadły mi w pamięci.

https://vine.co/v/inL0tQUi20x

Nie siedział dzisiaj rzut Kyle’owi Lowry toteż wziął się on za rysowanie zagrywek dla kolegów. Po przeciwnej stronie parkietu wtórował mu Russel Westbrook.

Takim oto sposobem do przerwy mieliśmy wyrównane spotkanie, Zachód prowadził 92-90. Był to pierwszy raz w historii, kiedy jeszcze przed zejściem do szatnii, obydwie drużyny miały 90 i więcej punktów.

Druga połowa, pod względem atletycznych zagrań nie była gorsza. Zachód zaczął powoli odjeżdżać, ale przecież nikt nie patrzy na wynik.

Atmosfera zrobiła się tak luźna, że pakować zaczął nawet niski Curry:

 

Kobe skończył ten mecz z 10 punktami, do których dołożył 6 zbiórek i 7 asyst. Nie obyło się bez owacji na stojąco:

Na sam koniec spotkania Stephen Curry uraczył nas takim zagraniem:

Jak już wcześniej napisałem, statuetkę MVP otrzymał Russel Westbrook z Oklahoma City Thunder

Ponadto w zwycięskiej drużynie na wyróżnienie zasługują: Stephen Curry (26 pkt), Kevin Durant (23 pkt) i Anthony Davis (24 pkt).  Dla przegranych najwięcej punktów zdobył Paul George – 41, starali się mu pomóc John Wall (22 pkt) i DeMare DeRozan (18 pkt). Niestety okazało się to zdecydowania za mało na świetnie dysponowanych dzisiaj zawodników z Zachodu.

Była to wyjątkowa noc pod względem bicia rekordów, szczególnie strzeleckich. W czym udało się dzisiejszym Gwiazdorom przebić poprzedników?
– ilość punktów w spotkaniu – 369
– ilość punktów jednej drużyny – 196 Zachód
– celne trójki – 31 Zachód
– ilość punktów w jednej połowie – 187
– ilość punktów jednej drużyny w jednej połowie – 104 Zachód, druga połowa
– ilość punktów w jednej kwarcie – 53 Zachód, trzecia kwarta

Swoje pięć minut miały również maskotki różnych drużyn. Papatrzcie:

Do następnego roku!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    20 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments