Za nami przedostatnia noc sezonu regularnego. Z jej przebiegu nie mogą być zadowoleni w Houston, ponieważ Luc Mba a Moute doznał kontuzji barku i wszystko wskazuje na to, że będzie potrzebował dłuższej przerwy. Ekipa z Houston ograła na wyjeździe Lakers. Jazz natomiast totalnie rozbili Warriors przed własną publicznością wygrywając różnicą… 40 punktów! John Wall i Wizards obronili się przed Celtics, natomiast 76ers pobili nowy rekord organizacji i wygrali po raz piętnasty z rzędu.
CHARLOTTE HORNETS – INDIANA PACERS 119:93
PHILADELPHIA 76ERS – ATLANTA HAWKS 121:113
– Piętnaście zwycięstw to najdłuższa seria w historii Philadelphii 76ers. Są już bardzo blisko przypieczętowania 3. miejsca w tabeli wschodu. To był problematyczny mecz dla Bena Simmonsa, który nie wziął udziału w porannej rzutówce z powodu problemów żołądkowych. Mimo to zanotował double-double (14 punktów, 10 zbiórek, 6 asyst).
– Ale w starciu z Atlantą Hawks, pierwszoroczniaka wyręczyli starsi koledzy, w tym dwójka byłych zawodników Jastrzębi. Marco Belinelli dostarczył z ławki 20 punktów (5/12 3PT), a Ersan Ilyasova dołożył 26 oczek (8/16 FG, 4/8 3PT), 8 zbiórek i 2 bloki. Najlepszym strzelecem był jednak J.J. Redick – 28 punktów (9/17 FG, 6/9 3PT), 4 zbiórki, 5 asyst.
– O losach meczu zdecydowała druga i trzecia kwarta. W trakcie finałowych 12 minut Sixers nie oddali prowadzenia. W ostatnim spotkaniu sezonu zagrają z potencjalnym rywalem w pierwszej rundzie play-offów – Milwaukee Bucks.
BOSTON CELTICS – WASHINGTON WIZARDS 101:113
Wyniki NBA: Wizards pokonują Celtics. Kontuzja Portera. Cztery oczka Gortata
PHOENIX SUNS – DALLAS MAVERICKS 124:97
GOLDEN STATE WARRIORS – UTAH JAZZ 79:119
– Po pogromie nad Golden State Warriors, Utah Jazz ma szansę skończyć sezon na 3. miejscu w tabeli! Przez trzy i pół kwarty ekipa Quina Snydera prowadził różnicą dwóch cyfr i ostatecznie przyczyniła się do blamażu mistrzów. Donovan Mitchell przy okazji pobił rekord trafionych trójek przez pierwszoroczniaka (186). Przebił osiągnięcie Damiana Lillarda.
– Jazz wygrali serię sezonu z Warriors 3-1 i to było ich szóste zwycięstwo z rzędu. By rozpocząć play-offy z 3. miejsca, muszą w ostatnim meczu sezonu pokonać Portland Trail Blazers. To ciekawy obrót spraw, bo jeszcze w połowie stycznia ekipa z Salt Lake City była daleko poza play-offami.
– Warriors rzucali w tym meczu na 35% skuteczności. Trener Steve Kerr nigdy wcześniej nie przegrał różnicą 40 punktów. Jazz byli lepsi w każdym elemencie gry. Mitchell zanotował 22 punkty (8/12 FG, 4/5 3PT). Kolejnych 16 oczek (7/9 FG), 9 zbiórek Derricka Favorsa. Dla GSW 23 punkty (9/27 FG) zanotował Klay Thompson.
– Zatem Jazzmani powalczą z Blazers o pozycję nr 3 w ostatnim meczu sezonu, natomiast Warriors zakończyli swoją grę i czekają na rozpoczęcie play-offów.
HOUSTON ROCKETS – LOS ANGELES LAKERS 105:99
– Los Angeles Lakers postanowili rzucić Houston Rockets wyzwanie na ostatniej prostej. Pod koniec drugiej kwarty przegrywali 11 punktami, ale lepiej otworzyli trzecią odsłonę i wyszli na prowadzenie 63:61 w połowie kwarty. Jednak goście z Teksasu mieli w swoich szeregach Chrisa Paula.
– To rozgrywający był tej nocy liderem drużyny i poprowadził podczas finałowych 12 minut run, który pozwolił Rockets zyskać 16 punktów przewagi. Tego już lider zachodu nie oddał. CP3 zanotował na swoje konto 22 punkty (9/14 FG, 4/7 3PT), 3 zbiórki i 6 asyst. Kolejnych 21 oczek (6/15 FG, 3/7 3PT), 10 asyst Jamesa Hardena.
– Niestety Rockets stracili w tym meczu Luca Mbah a Moute. Skrzydłowy najprawdopodobniej ma wybity bark, a to oznacza dłuższą przerwę.
– Tymczasem dla Lakers zadebiutował Andre Ingram, który przez ostatnich 10 lat grał na poziomie G-League. Zespół dał 32-latkowi szansę w ostatnich meczach sezonu i przeciwko obronie Rockets zanotował 19 punktów (6/8 FG, 4/5 3PT), 3 zbiórki i 3 bloki. Zaprezentował naprawdę dobrą jakość.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
