Zespół z Filadelfii postanowił dać odpocząć swojej największej gwieździe. Sztab medyczny Szóstek chce mieć pewność, że nakład pracy Joela Embiida nie jest zbyt duży po jego dwóch poważnych kontuzjach. Washington Wizards dobrze wykorzystali sprzyjające okoliczności i obronili własny parkiet.
PHILADELPHIA 76ERS – WASHINGTON WIZARDS 93:109
Początek był dla drużyny Scotta Brooksa bardzo problematyczny. Washington Wizards przegrali pierwszą kwartę 30:21 i zostali postawieni przed koniecznością odrabiania strat. Do pracy wzięli się jeszcze przed przerwą, na którą zespoły schodziły już z remisem 56:56. Trzecia odsłona rywalizacji okazała się decydująca. Wizards wyszli z szatni znacznie lepiej przygotowani i rzucili Philadelphii 76ers 30 punktów tracąc tylko 15. Zbudowali prowadzenie, którego nie oddali już do końca pojedynku.
Pod koniec trzeciej kwarty John Wall grający z obolałym palcem i kontuzjowanym nadgarstkiem trafił trzy z rzędu trójki. Podkreślił w ten sposób swoją dominację nad bezradną defensywą rywala. Zwycięstwo Wiz oznacza, że Szóstki przerwały swoją pierwszą od trzech lat serię co najmniej trzech wygranych. Czy będą w stanie powtórzyć to jeszcze w tym sezonie? Natomiast dla Czarodziei to już jedenasta z rzędu wygrana w Verizon Center. Nie mieli takiej serii od 1989.
Wall skończył mecz mając na koncie 25 punktów (9/17 FG, 3/4 3PT), 7 zbiórek, 7 asyst i 2 przechwyty. Równie dobrze wyglądał jego kolega z obwodu. Bradley Beal dołożył od siebie kolejne 20 oczek (8/15 FG, 2/3 3PT), 4 zbiórki, asystę i przechwyt. Dla naszego jedynaka – Marcina Gortata to był kolejny mecz na poziomie, jaki prezentuje od początku rozgrywek. Polak skończył z 12 punktami (6/9 FG), 10 zbiórkami oraz blokiem.
Pod nieobecność Embiida najlepszym graczem ekipy z Filadelfii był Jahlil Okafor, który w końcu dostał minuty. Skrzydłowy w ostatnim czasie miał problem z regularną grą. W 35 minut zapisał na swoje konto 26 oczek (10/16 FG, 6/11 FT), 9 zbiórek, przechwyt oraz blok. Kolejnych 18 punktów (7/13 FG, 3/5 3PT), 7 zbiórek, asystę i przechwyt dołożył Ersan Ilyasova. Szóstki na kolejny mecz jadą do Milwaukee. Wizards u siebie spróbują dołożył jeszcze jedną wygraną do długiej serii w starciu z Portland Trail Blazers.
[ot-video][/ot-video]