Dzień swoim szóstym zwycięstwem w sezonie otworzyli Lakers pokonując na wyjeździe Pelicans. Jordan Clarkson z ławki skończył z 23 punktami. Anthony Davis walczył z urazem pleców. Celtics natomiast przyczynili się do pierwszej porażki na własnym parkiecie Pacers. Gospodarze grali bez Paula George’a. Bez swoich liderów (Wall, Beal) zagrali również Wizards na wyjeździe w Chicago. Z 37 oczkami mecz skończył Jimmy Butler. Knicks nie dali rady na wyjeździe Raptors, dla których fenomenalną grę kontynuuje DeMar DeRozan (33 punkty). Ekipa z Toronto wyszła na mecz w strojac Huskies. Sixers bez Joela Embiida przegrali z Hawks na parkiecie rywala, a Spurs zrewanżowali się Rockets za ostatnią przegraną u siebie. Dobre spotkanie dwójki podkoszowych – Pau Gasola i LaMarcusa Aldridge’a. Z kolei Clippers łatwo poradzili sobie z młodymi Wolves. Wszyscy gracze pierwszej piątki LAC zanotowali co najmniej 15 punktów. Energii na własnym parkiecie zabrakło Heat, którzy ulegli Jazz i ich liderowi – Gordonowi Haywardowi (25 punktów). Derrick Favors skończył mecz przedwcześnie z powodu bólu w kolanie. Bucks obronili dom przed Grizzlies – 27 punktów Giannisa Antetokounmpo. Ta sztuka nie udała się Nuggets. Bryłki przegrały 95:106 z Pistons po świetnej grze starterów Detroit. 14 oczek, 12 zbiórek Andre Drummonda. Całkiem niezły początek sezonu notują również Nets. Poprzedniej nocy odnieśli czwarte zwycięstwo zdobywając 122 punkty w starciu z Suns. 20 oczek drugoroczniaka Rondae Hollis-Jeffersona.

LOS ANGELES LAKERS – NEW ORLEANS PELICANS 126:99

STATYSTYKI

Luke Walton cudotwórcą? W Los Angeles naprawdę zaczynają uwielbiać swojego szkoleniowca. Lakers rozpoczęli sezon od seściu wygranych w 10 meczach i przedstawiają się jako konkretne zagrożenie nawet dla najlepszych drużyn. Kto by pomyślał, że coach Walton z tak młodą rotacją już na tym etapie może osiągnąć taki sukces. Oczywiscie nadal jest za wcześnie, by wydawać werdykt, ale przekonująca wygrana nad New Orleans Pelicans jest kolejnym dowodem na to, że zatrudnienie Waltona było dla Lakers najlepszą decyzją. Tymczasem Pels… no cóż.

Gościom z Kalifornii bardzo dużo dobrej energii zapewniła ławka rezerwowych, zwłaszcza Jordan Clarkson i Louis Williams. To oni de facto byli poprzedniej nocy przewagą, która pozwoliła gościom zdominować bezradnych w obronie Pelicans. Podopieczni Alvina Gentry’ego nie byli w stanie zorganizować swojej defensywy przeciwko tak szybko i energicznie grającej drużynie. W ostatniej kwarcie meczu pozwolili gościom na 42 punkty! Mowa ciała wielu graczy w obozie z Nowego Orleanu sugeruje, że powoli wkrada się panika. Zespół nadal czeka na powrót Jrue Holidaya i Tyreke Evansa, ale 9 porażek w 10 meczach siłą rzeczy testuje odporność psychiczną graczy.

Sam obwód Lakers zanotował 84 punkty. Clarkson wszedł z ławki rzucając 23 punkty (8/12 FG, 4/6 3PT), kolejnych 21 oczek (9/15 FG, 2/5 3PT), 3 zbiórki, 4 asysty i 2 przechwyty zanotował weteran Lou Williams. Natomiast najlepszym graczem pierwszej piątki był D’Angelo Russell, który skończył z dorobkiem 22 punktów (9/16 FG, 4/7 3PT), 2 zbiórek i 6 asyst. Clarkson i Russell to przyszłość drużyny, natomiast Williams występuje w roli zawodnika, który przede wszystkim dostarcza doświadczenie, schładza rozpalone głowy utalentowanej młodzieży i przy okazji ratuje ekipie tyłki, zwłaszcza w czwartych kwartach.

Trener Walton wyraźnie powiedział, że to my mamy prowadzić drugą grupę – stwierdził Clarkson opowiadając o swojej i Williamsa funkcji. Lakers trafili 16 z 30 rzutów za trzy. Walton zatem stara się wypracować podobną przewagę do tej, jaką w Oakland ma Steve Kerr, mianowicie przewagę wynikającą ze stuprocentowego wykorzystania strzelców. W trzeciej kwarcie Pelicans ucięli przewagę rywala do jednego punktu (62:63). Niestety na kluczowy moment starcia parkiet z kontuzją pleców musiał opuścić Anthony Davis. Lider gospodarzy wrócił, ale nie zrobił różnicy. Zanotował 34 oczka (13/28 FG, 8/11 FT), 8 zbiórek, 2 asysty i 2 bloki.

Nienawidzę sytuacji, gdy jestem kontuzjowany, więc starałem się wrócić za wszelką cenę – mówił Davis. Podczas gdy wychowanka Kentucky nie było, Lakers zorganizowali run 14:0, który okazał się decydujący dla wygranej gości z LA. To piątą porażka na własnym parkiecie Pelicans. 18 punktów (8/13 FG) z ławki dorzucił dla gospodarzy pierwszoroczniak Buddy Hield. W walce o drugie zwycięstwo w sezonie podopieczni Gentry’ego zmierzą się z Boston Celtics. Z kolei Lakers stoczą bój dwóch młodych ekip, bowiem zagrają przeciwko Minnesocie Timberwolves.

[ot-video][/ot-video]

SAN ANTONIO SPURS – HOUSTON ROCKETS 106:100

STATYSTYKI

Ekipa Gregga Popovicha zrewanżowała się Houston Rockets za ostatnią porażkę na własnym parkiecie. Wówczas do dogrywki zabrakło celnej dobitki LaMarcusa Aldridge’a, poprzedniej nocy silny skrzydłowy był jedną z głównych przewag w rywalizacji obu ekip. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że San Antonio Spurs i zespół Rakiet mogą się ze sobą zmierzyć w którejś z faz rozgrywek posezonowych. Z tego powodu pojedynki sezonu regularnego dla obu szkoleniowców są bardzo istotne – pouczające. Tym razem to Pop dał lekcję pracującemu pierwszy rok na stanowisku head-coacha Rox – Mike’owi D’Antoniemu.

To już piąte zwycięstwo ekipy z San Antonio w meczach wyjazdowych, jak na razie są pod tym względem bezbłędni. Pokonują swoich rywali średnią róznicą 13 punktów. Drugie z rzędu triple-double Jamesa Hardena ostatecznie nie zrobiło różnicy. Lider gospodarzy skończył mecz mając na swoim koncie 25 punktów (7/18 FG, 2/5 3PT, 9/11 FT), 11 zbiórek i 13 asyst. Do tej linijki dołożył również 7 strat. Na 2 minuty przed końcem Eric Gordon uciął przewagę rywala do 4 punktów, ale gospodarzom zabrakło w końcówce mocnej obrony, która odcięłaby SAS od zdobywania kolejnych oczek.

Gordon zdobył 27 punktów (10/16 FG, 7/12 3PT) dostarczając świetną grę z ławki rezerwowych. Nowa drużyna zawodnika oznaczała dla niego nowy start i jak na razie Gordon radzi sobie całkiem nieźle będąc pomocą dla Hardena. W całym meczu gospodarze oddali aż 47 prób z dystansu, trafiając tylko 15 z nich. Tak jednak wygląda gra podopiecznych Mike’a D’Antoniego i na to musi być przygotowany każdy rywal Rockets. Gdy w czwartej kwarcie zawodnicy drużyny z San Antonio wyszli na 16-punktowe prowadzenie, w Toyota Center rozleło się głośne „Go Spurs Go!” Derby Teksasu to szczególnie istotne pojedynki dla fanów drużyn.

Rockets próbowali przenieść zdobywanie punktów pod kosz, ale dobra obrona pomalowanego przez Spurs, zmusiła gospodarzy do powrotu na dystans, gdzie nie byli w stanie złapać odpowiedniego rytmu. Z 20 punktami (9/16 FG), 2 zbiórkami i 3 przechwytami skończył Kawhi Leonard. Skromnie jak na kandydata do MVP. 16 punktów, 3 asysty rozgrywającego Tony’ego Parkera, jednak gra poprzedniej nocy przechodziła w głównej mierze przez LaMarcusa Aldridge’a – 16 oczek (5/13 FG, 6/6 FT), 10 zbiórek, 2 asysty, 3 bloki i Pau Gasola – 15 punktów (5/10 FG), 7 zbiórek, 6 asyst i 2 bloki. Mecz był przykładem dobrej współpracy między LMA i Hiszpanem.

Problemy Rox zwiastowało już osiem pudeł na start meczu. Poza grą dla ekipy Rockets nadal pozostaje Patrick Beverley, który rehabilutuje lewe kolano. Niewykluczone, że jeden z najlepszych defensorów w rotacji D’Antoniego wróci do gry w przyszłym tygodniu. Do Houston na kolejny mecz przyjedzie Philadelphia 76ers, natomiast Spurs wracają do domu, gdzie będa bronić własnego parkietu przed Miami Heat.

[ot-video][/ot-video]

BOSTON CELTICS – INDIANA PACERS 105:99

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

NEW YORK KNICKS – TORONTO RAPTORS 107:118

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

PHILADELPHIA 76ERS – ATLANTA HAWKS 96:117

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

WASHINGTON WIZARDS – CHICAGO BULLS 96:105

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

LOS ANGELES CLIPPERS – MINNESOTA TIMBERWOLVES 119:105

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

UTAH JAZZ – MIAMI HEAT 102:91

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

MEMPHIS GRIZZLIES – MILWAUKEE BUCKS 96:106

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

DETROIT PISTONS – DENVER NUGGETS 106:95

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

BROOKLYN NETS – PHOENIX SUNS 122:104

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments