Seria NBA 2k jest od kilku lat najlepszym symulatorem NBA na świecie. Mimo nacisków konkurencji wciąż dzierży fotel lidera, którego wydaje się nie zamierza już oddać. Niedawno amerykański wydawca gier opublikował tzw. overall ratings kilku zawodników najnowszej serii. Niestety nie każdy był zadowolony z tegorocznego wyniku. Reklamację zgłosił niedawno Joel Embiid.
Po dwóch latach oczekiwań Joel Embiid nareszcie zadebiutował na parkietach najlepszej ligi świata. Wcześniej kibiców 76ers karmiono setkami filmików pokazujących przygotowania środkowego do upragnionego debiutu. Początkowo czas gry zawodnika był bardzo ograniczony. Wszystko przez ostrożność sztabu medycznego, który nie chcąc narazić debiutanta na kolejny uraz nie pozwalał przebywać Embiidowi na boisku dłużej niż 20 minut. Podkoszowy miał też omijać mecze back-to- back. Forma zawodnika sprawiła jednak, że kibice domagali się większej ilości minut dla swojego długo oczekiwanego debiutanta. Sztab medyczny “zaufał procesowi” i pozwolił Brettowi Brownowi na zwiększenie ilości minut gracza do maksymalnie 28. Decyzja ta znacząco podniosła notowania drużyny, która dzięki dłuższej grze Embiida w pewnym momencie sezonu była brana pod uwagę jeśli chodzi o play- offy. Młody środkowy nie tylko stał się faworytem w wyścigu po statuetkę ROTY. Wielu znawców koszykówki uważało nawet, że środkowy powinien wystąpić podczas Meczu Gwiazd. Nie szczędzono mu oczywiście przy tym pochlebstw nazywając go „następcą Olajuwona” czy „przyszłym MVP”.
Niestety, jego debiutancki sezon nie trwał zbyt długo. 27 stycznia Kameruńczyk rozegrał ostatnie spotkanie rozgrywek regularnych. Władze klubu nie podawały jednak żadnych szczegółów absencji zawodnika. Wiadomo było tylko, że Embiid nabawił się jakiegoś urazu. Oficjalna wiadomość pojawiła się dopiero na początku marca. Diagnoza? Zerwanie łąkotki w lewym kolanie. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że problemy ze stawem są znacznie poważniejsze niż przewidywano i tym samym lider 76ers zakończył swój debiutancki sezon. Zawodnik rozegrał zaledwie 31 spotkań, podczas których spędzał średnio na boisku 25.4 minuty notując rewelacyjne 20.2 punktu, 7.8 zbiórki, 2.5 bloku, 46.6 FG% oraz 36.7% 3PT%.
Pomimo bardzo krótkiego sezonu Embiid zdążył pokazać się z bardzo dobrej strony udowadniając wszystkim krytykom, że „The Process” zmierza w bardzo dobrym kierunku. Świetny pokaz umiejętności nie okazał się jednak wystarczający dla twórców NBA 2k18. Autorzy najpopularniejszego obecnie symulatora koszykówki przyznali liderowi 76ers notę 86. Wciąż nie jest to liczba dająca mu status gwiazdy, ale trzeba pamiętać, że Embiid rozegrał dopiero jeden w dodatku bardzo krótki sezon. Sam zawodnik nie krył rozczarowania spodziewając się, że otrzyma notę przynajmniej 95, bo jak twierdzi jest zawodnikiem mogącym zrobić na boisku naprawdę dużo. Dla porównania w NBA 2k17 dwukrotnemu MVP ligi- Stephenowi Curry’emu przyznano notę 94, a LeBronowi Jamesowi 96.
My Durability rating must’ve not allowed my 2k rating to be at least 95??!!!! Gotta work on that #TheProcess
— Joel Embiid (@JoelEmbiid) 18 lipca 2017
Komentarz zawodnika 76ers po ogłoszeniu jego ratingu można było zobaczyć także na instagramowym profilu 2k.
– To jakieś brednie. Nie zamierzam przeklinać, bo właśnie dostałem grzywnę– powiedział na filmiku Embiid, odnosząc się do ostatniego „mandatu” w wysokości 10.000 $ nałożonego przez ligę za używanie nieodpowiedniego języka w mediach społecznościowych. Środkowy uroczyście zapowiedział też– Jestem pewny, że podczas tego sezonu awansuje do 95.
Poniżej przedstawiamy pozostałe ratingi zawodników jakie zostały do tej pory opublikowane przez 2k. Amerykański wydawca gier oprócz reakcji Embiida udostępnił też komentarze innych graczy. Wszystko znajdziecie na ich instagramowym profilu.
Paul George – 91
Kyrie Irving – 90 (Kyrie będzie też twarzą tegorocznej okładki 2k18)
DeMar DeRozan – 89
Isaiah Thomas – 89
Damian Lillard – 89
Devin Booker – 86
Joel Embiid – 86
Wspieraj PROBASKET
