Reputacja Jimmy’ego Butlera przechodziła różne okresy. To nietuzinkowa postać, która lubi, gdy wokół niej wiele się dzieje. Dotyczy to również obecności Butlera na parkiecie, co dla wielu kolegów z drużyny było po prostu nieznośne. Jak sobie poradzi w Miami, gdzie ma wejść w buty lidera z prawdziwego zdarzenia?

Miami Heat oficjalnie przedstawili Jimmy’ego Butlera jako swoją nową gwiazdę. Ekipa z Florydy nie jest stawiana w roli faworyta wschodniej konferencji, ale Jimmy wierzy, że z pomocą swoich kolegów zmieni te przekonanie, a Heat włączą się do walki ze ścisłą czołówką. W Filadelfii miał drużynę gotową do tego, by odnieść sukces. Zrezygnował z tej opcji, ponieważ preferował miejsce, w którym dostanie więcej swobody. Taki sam problem miał przecież w Minnesocie, co skończyło się żądaniem transferu.

Dotychczasowe decyzje Butlera oraz jego zachowanie wobec zespołu i kolegów, stworzyły obraz krnąbrnej gwiazdy. – Napisano już wiele rzeczy i wszystko zależy od tego, jak bardzo chcesz się w nie wczytywać – mówił zawodnik w trakcie konferencji prasowej. – Nie sądzę, że jestem aż takim złym gościem. Nie jestem dupkiem, za jakiego wszyscy mnie mają – dodał. Karl-Anthony Towns i kilku gości z Philly mogło właśnie zrobić wymowny wyraz twarzy.

Butlera do wyboru Heat przekonywał m.in. Dwyane Wade. Panowie są wychowankami tej samej uczelni i grali razem w Chicago Bulls. – Słyszałem o kulturze, jaka tutaj panuje i stwierdziłem, że właśnie tego potrzebuję w swoim życiu. D-Wade był przekonany, że to miejsce będzie do mnie pasować. Patrząc na wszystko, co tutaj się dzieje, odnoszę wrażenie, że ta organizacja ma wszystko poukładane – dodaje. Butlerowi spodobał się również fakt, że Heat przywiązują ogromną wagę do przygotowania fizycznego zawodników.

Wychowanek Marquette ma 30 lat, teoretycznie powinien być w najlepszym momencie swojej kariery. Kluczowe dla niego będzie zakonserwowanie zdrowia i przygotowanie swojej optymalnej formy na play-offy. Jego największymi sojusznikami w drodze po sukces będą Goran Dragić i Justis Winslow. Ogromny krok w swoim rozwoju ma także zrobić Bam Adebayo. Z problemami zdrowotnymi uporał się już Dion Waiters, który liczy na swój przełomowy sezon. Ale czy to wystarczy?

NBA Power Ranking 2020 – kto najmocniejszy na Zachodzie?


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments