Wygrywając w Salt Lake City awans do play-offów wywalczyli koszykarze Dallas Mavericks. O 8. miejsce rywalizują Houston Rockets i Utah Jazz. Obie drużyny mają taki sam bilans. Dlaczego więc Rockets są wyżej?
Rockets i Jazz mają taki sam bilans, a do rozegrania pozostało im jeszcze po jednym spotkaniu. Do Houston przyjeżdżają Sacramento Kings, a Jazz jadą do Los Angeles, gdzie uczestniczyć będą w pożegnaniu Kobe Bryanta.
Jeśli obie drużyny (mówimy Rockets i Jazz) wygrają lub obie przegrają, to zespół z Houston cieszyć się będzie awansem do play-offów i grą w pierwszej rundzie z Golden State Warriors.
Co decyduje o kolejności w tabeli? Oczywiście bilans zwycięstw i porażek. Jeśli dwie drużyny mają taki sam bilans to o wyższym miejscu decyduje wynik serii między nimi z sezonu zasadniczego.
Ale w przypadku Rockets i Jazz jest remis 2-2! Kolejnym kryterium zapisanym w regulaminie NBA jest bilans w swojej dywizji. Tu znowu mamy problem, bo obie drużyny mają 8-8 i ostatni mecz grają z zespołami z innych dywizji. Kolejnym więc punktem, który decydować będzie o miejscu w konferencji jest właśnie bilans z drużynami z tej samej konferencji. Tutaj Rockets wypadają zdecydowanie lepiej (27-24), niż ich bezpośredni rywale Jazz (24-27).
O tym kto awansuje do play-offów zdecydują więc środowe spotkania. Rockets wystarczy, że wygrają z Kings. Jazz muszą pokonać Lakers i liczyć, że Houston przegrają z Sacramento. Jeśli obie drużyny przegrają ostatnie mecze sezonu, to awans do play-off należeć się będzie „Rakietom”.
Wspieraj PROBASKET
