Kemba Walker wkracza w ostatni rok swojego kontraktu. Jest przekonany, co do swojej przyszłości.

Walker, pomimo tego, że dorastał jako fan New York Knicks, chce pozostać wierny klubowi, który go wybrał w drafcie: – Słyszę to od wielu lat. Za każdym razem gdy wracam do domu, pytają mnie: „Kiedy wrócisz na stałe i zagrasz dla Knicksów?” Wiem, że to niezwykłe miejsce, dorastałem tutaj i zawsze ich wspierałem. Nie wyobrażam sobie grę dla Knicks, tylko dlatego, że przez całą karierę gram w jednej koszulce.

Chcę dokonać w Charlotte czegoś specjalnego. Jestem tutaj już osiem lat i nie wygrałem jeszcze niczego wielkiego. Chcę wnieść ten klub na wyższy poziom. Chcę, abyśmy w końcu zaczęli wygrywać – dodał Walker.

Walker grał w koszykówkę uczelnianą niedaleko domu – na Uniwersytecie w Connecticut. Jednak już jako zawodowiec nie wystawiał swojego nosa poza Charlotte. Dwukrotny All-Star może liczyć na liczną grupę zainteresowanych klubów, kiedy znajdzie się na rynku wolnych agentów.

Rozgrywający nie może wyobrazić sobie gry w innym zespole, ale przez cały sezon sytuacja może się zmienić. Szczególnie, że jego nazwisko wielokrotnie pojawiało się w plotkach transferowych. – Na początku miałem z tym problem. To normalne, kto chce słyszeć swoje nazwisko w plotkach? Jednak jestem w lidze już siedem lat i zdążyłem do tego przywyknąć. Co innego mogę zrobić? – kontynuował Walker.

Podczas swojego pobytu w Charlotte, Walker dał się poznać jako solidny i dynamiczny rozgrywający. W barwach Hornets osiąga średnie na poziomie 18.9 punktów i 5.4 asyst. Pomimo dobrych występów indywidualnych, 28-latek nie poprowadził klubu z Północnej Karoliny do sukcesów. Jednak klub przebył dość szybką drogę od siedmiu zwycięstw (wtedy jeszcze jako Bobcats) w debiutanckim sezonie Walkera, do 48 wygranych odniesionych trzy lata temu.

Następne pół roku będzie dla Walkera kluczowe. Jeśli po zamknięciu okienka na wymiany dalej będzie Szerszeniem, będzie mógł próbować sprowadzić mistrzostwo do Charlotte.

Warto nas obserwować:

Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.

NBA: Charlotte wcale Curry’ego nie kusi

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments