34 lata na karku, ale to jeszcze nie czas, by myśleć w kategoriach końcówki kariery. LeBron James chce się nadal dobrze bawić grają w koszykówkę, ale stanął przed ogromnym wyzwaniem, które wyssie z niego mnóstwo energii. Plany na emeryturę muszą poczekać, a są bardzo ambitne.
Ostatni uraz był jednym z najpoważniejszych w karierze LeBrona Jamesa. Po rozgrywkach 2017/2018, w których LBJ rozegrał wszystkie 82 mecze sezonu regularnego, tym razem lider Los Angeles Lakers potrzebował znacznie więcej odpoczynku. Podczas gdy on rehabilitował pachwinę, zespół powoli tracił rytm i wypadł z obrazu play-offów. Potrzebują konkretnego trzęsienia, by ponownie włączyć się do walki. Zatem sezon 2018/2019 może się okazać dla LBJ-a mocno przejściowy.
– Mam w sobie jeszcze wiele lat gry – mówił LBJ przy okazji Weekendu Gwiazd. – Mnóstwo, jeszcze przez wiele lat będę wychodził w koszulce Lakers. Mam nadzieję, że będę miał okazję siadać przed Wami i odpowiadać na pytania przez następne sezony – dodaje. Wobec tego nie powinniśmy mieć wątpliwości. Wszystko jednak zależy od tego, jak w Los Angeles będzie panowała atmosfera i czy James otrzyma drużynę gotową walczyć o mistrzostwo.
LBJ jest w trakcie pierwszego roku 4-letniej umowy, którą podpisał z Lakers latem ubiegłego roku. Na rynek wolnych agentów trafi mając 38 lat i nie ma pewności, czy kolejny kontrakt także podpisze w Los Angeles. Magic Johnson i Rob Pelinka muszą się wykazać dużą sprawnością, by zapewnić LeBronowi drużynę na miarę tych, jakie zawodnik budował wokół siebie w Miami i w Cleveland.
Tymczasem w kuluarach coraz więcej mówi się o możliwym przejęciu jednej z drużyn przez spółkę LBJ-a, gdy ten zakończy karierę. James miałby połączyć siły z Dwyanem Wadem, Carmelo Anthonym i Chrisem Paulem. – Kiedy przestanę grać, chcę odsunąć się od koszykówki, choć cały czas będę wspierał swoich synów. […] Bycie właścicielem drużyny nie jest moim marzeniem, bardziej aspiracją. To musiałby być odpowiedni moment i odpowiednie miasto – kończy.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
