Zarówno San Antonio Spurs, jak i Miami Heat sezon 2017/2018 zakończyli na pierwszej rundzie playoffs. Odpadnięcie z postseason rodzi nowe pytania odnośnie przyszłości weteranów, Manu Ginobiliego oraz Dwayne’a Wade’a.
Dwayne Wade został po przegranym meczu numer 5 zapytany przez dziennikarzy o ewentualne zakończenie kariery. 36-latek jednak nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie – Póki co, nie będzie żadnych nowości. Dajcie mi chwilę ochłonąć. To nie jest sprawa, na której muszę się teraz koncentrować. To był mój piętnasty sezon. Muszę usiąść i przemyśleć wszystkie za i przeciw. – odpowiedział dziennikarzom D-Wade.
Podobnie jak Miami Heat sezon zakończyli San Antonio Spurs, którzy przegrali z Golden State Warriors również 1-4. Manu Ginobili jeden z najstarszych graczy w lidze również może po tym sezonie zakończyć karierę. Spodziewano się tego już w zeszłym roku, jednak Argentyńczyk wrócił i kilkukrotnie ratował Spurs.
Ginobili nie wypowiedział się na temat emerytury. Po meczu w Oakland trener Warriors, Steve Kerr, który swego czasu był kolegą z zespołu Ginobiliego powiedział mu kilka słów na ten temat – Graj dalej. Dlaczego miałbyś kończyć? Spotkałem się w tym roku z Rogerem Federerem w Chinach. Zapytałem go dlaczego wciąż gra w tenisa, odpowiedział: KOCHAM TO. Jeżeli kochasz koszykówkę to nie przestawaj.
Premiera w oficjalnym sklepie Nike‼️ Air Jordan X – SHADOW 🔥🔥🔥 ➡️ https://t.co/S55pFsZfCU #NBAPL #NBA #PLKPL #AirJordan #NikeJordan #NikeBasketball #Basketball https://t.co/S55pFsZfCU pic.twitter.com/2nee0FgS27
— PROBASKET (@probasketpl) April 25, 2018
Wyniki NBA: Wielka seria Sixers, Warriors dopełnili formalności, kluczowy powrót Smarta
Jezeli beda checi,to obydwoje maja solidne podstawy do tego,aby kontynuowac swoje wspaniale kariery.Pomimo wieku,ktory jakby ich akurat sie nie imal.
Wade faktycznie super kariera i szkoda gdyby zawiesił buty na kołku. W 2006 roku był mega kotem w finałach i głównie dzięki niemu mój inny ulubiony koszykarz (Alonzo Mourinng) zdobył zasłużony pierścień. Później czasy wielkiej trójki z Miami….coś pięknego. Jednak odejście do Chicago i Cavs pokazało, że jedynym słusznym miejscem dla Flasha jest Miami Heat. Pewniak do HOF oraz najpewniej ostatni zawodnik, który gra z nr 3 w Miami.
Wade – wracaj na kolejny sezon! We Want Wade, We Want Wade 🙂